Wymioty przyczyną kontuzji fanki Whitesnake
Fanka hardrockowego zespołu Whitesnake pozywa walijskie miasto Newport po tym, jak wybierając się na koncert grupy... poślizgnęła się na wymiocinach.
39-letnia Lindy Butcher w grudniu 2011 roku postanowiła zobaczyć koncert Whitesnake w klubie Loft Bar w Newport w południowej Walii.
Zanim muzycy formacji wyszli na scenę, fanka grupy musiała udać się do lekarza po tym, jak upadła tracąc równowagę w kałuży wymiotów. Poszkodowana została opatrzona i oczyszczona, ale koncertu Whitesnake już nie zobaczyła.
"To obrzydliwe. Chyba nikt nie spodziewa się upadku w czyichś wymiocinach" - żali się pani Linda Butcher.
Klub, w sąsiedztwie którego doszło do nieszczęśliwego wypadku, zdecydował się zwrócić kobiecie pieniądze za bilet. Tego jednak było za mało i Lindy Butcher postanowiła pozwać miasto, którego obowiązkiem jest dbanie o czystość chodników. Poszkodowana argumentuje, że z powodu upadku na nieczystej nawierzchni doznała obrażeń ciała.
"Kiedy Lindy przedstawiał mi okoliczności zdarzenia, nie miałem żadnych wątpliwości, że powinniśmy skierować sprawę na drogę sądową. Będę walczył o odszkodowanie dla niej" - przekonuje prawnik fanki Whitesnake.
Miasto Newport wydało specjalne oświadczenie, w którym tłumaczy fakt niewysprzątania chodnika nadmiarem obowiązków pracowników odpowiedzialnych za utrzymanie czystości.
"W tej okolicy, gdzie mieszczą się liczne bary i kluby, pracownicy nie byli w stanie zlokalizować miejsca, w którym znajdował się zanieczyszczony chodnik" - brzmi odpowiedź oficjeli.
Przypomnijmy, że grupa Whitesnake powstała w 1978 roku z inicjatywy wokalista Davida Coverdale'a po jego odejściu z Deep Purple. Zespół ma na koncie 11 studyjnych albumów. Ostatni z nich zatytułowany "Forevermore" ukazał się w 2011 roku.
Zobacz klip Whitesnake do "Love Will Set You Free":
