"The Endless River" będzie ostatnią płytą Pink Floyd

David Gilmour i Nick Mason potwierdzili, że album "The Endless River" definitywnie zamknie dyskografię słynnej grupy Pink Floyd.

Okładka albumu "The Endless River" Pink Floyd
Okładka albumu "The Endless River" Pink Floyd 

Przypomnijmy, że płyta "The Endless River" ukaże się 10 listopada. Będzie to hołd dla zmarłego w 2008 roku klawiszowca Pink Floyd - Ricka Wrighta. Na albumie znów będziemy mogli usłyszeć jego grę; wydawnictwo oparte będzie na nagraniach z 1994 roku, powstałych podczas prac nad płytą "The Division Bell".

W wywiadzie dla radia BBC David Gilmour i Nick Mason, jedyni aktualni członkowie Pink Floyd, zdecydowanie stwierdzili, że "The Endless River" będzie ostatnim albumem Pink Floyd.

"Tak, to będzie ostatnia rzecz, którą wydamy" - powiedział David Gilmour.

"Rick nie żyje. Dlatego właśnie jestem pewien, że nie będzie żadnej kontynuacji" - wyjaśnił wokalista i gitarzysta.

Zapytany, czy archiwa Pink Floyd skrywają jeszcze nieopublikowaną muzykę, Gilmour odparł: "Nie".

Jednocześnie frontman Pink Floyd zapowiedział, że na swojej solowej płycie prawdopodobnie wykorzysta materiał ze wspólnych sesji z Wrightem (klawiszowiec został przy Gilmourze po zakończeniu działalności przez Pink Floyd).

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas