Szok! Rockman z playbacku
Znany z zespołu Rainbow wokalista Joe Lynn Turner, który na koncie ma także współpracę z Deep Purple, zaszokował świat muzyki rockowej oskarżając Davida Coverdale'a, wokalistę Whitesnake i również Deep Purple, o śpiewanie z playbacku!
Jako wielki fan Davida Coverdale'a, Turner nie mógł uwierzyć w to, co zobaczył (i usłyszał) podczas zeszłorocznego festiwalu w Finlandii. Nie byłoby afery, gdyby playback dotyczył chórków, ale z taśmy podłożony był główny wokal i to najbardziej zbulwersowało wokalistę Rainbow.
W wywiadzie dla serwisu "The Metal Circus" Joe Lynn Turner nie omieszkał dosadnie skomentować zajścia:
"Graliśmy na tym samym festiwalu co Whitesnake. Nie mogłem w to uwierzyć. On podpierał się nagraniami z taśm. I nie mówię tu o chórkach, tylko głównych partiach wokalnych" - piosenkarz nie krył oburzenia.
"Co jest David, do cholery? Robisz z siebie takiego idiotę!" - nie owijał w bawełnę.
"Rozumiem playback w wypadku chórków, ale to... On chyba sobie robi jaja" - mówił rozczarowany Turner.
Konflikt z Turnerem to nie jedyny problem Coverdale'a: byłego wokalisty Deep Purple nie lubią też kobiety, bo podobno teksty Whitesnake są seksistowskie oraz - już z innego powodu - Robert Plant z Led Zeppelin.
No co jest David, do cholery?