Rodriguez: Trzeci koncert w Polsce!
To już wygląda na szaleństwo - bohater obsypanego nagrodami filmu dokumentalnego "Searching For Sugar Man" zagra w sumie aż trzy koncerty w Warszawie!
Pierwotnie ogłoszono jeden koncert Rodrigueza w Polsce (28 marca w Sali Kongresowej). Okazało się, że bilety błyskawicznie wyprzedano.
Wówczas organizatorzy ogłosili, że muzyk zagra także dzień później w tym samym miejscu. I to jednak jest za mało, dlatego postanowiono zorganizować jeszcze jeden koncert - 31 marca.
Rodriguez, czyli tak naprawdę Sixto Rodriguez, to legendarny gitarzysta-samouk i wokalista. Jego pierwsze koncerty datować można na lata 60. ubiegłego wieku, kiedy to muzyk zaczął występować w barach i klubach rodzinnego Detroit. To właśnie w tym mieście Rodriguez nagrał dwa studyjne albumy - "Cold Fact" (1969 r.) i "Coming from Reality" (1971 r.). Niestety wydawnictwa przeszły wówczas bez echa, a muzyk postanowił skoncentrować się na innych dziedzinach, kończąc filozofię na Wayne State University.
W połowie lat 70. twórczość Rodrigueza zyskała niewielki rozgłos w Australii i Nowej Zelandii, gdzie muzyk pojechał z kameralną trasą koncertową.
W międzyczasie muzyka Rodrigueza stała się przedmiotem kultu w RPA, z czego muzyk nie zdawał sobie sprawy.
W RPA plotkowano, że autor kompozycji, które szczególnym uznaniem cieszyły się wśród tamtejszych muzyków i aktywistów opowiadających się przeciwko apartheidowi, nie żyje.
Pod koniec lat 90. XX wieku fani z RPA w końcu odnaleźli Rodrigueza, co zaowocowało wznowieniem jego muzycznej kariery. Historia muzyka została opowiedziana w 2012 roku w nagrodzonym Oscarem filmie dokumentalnym "Searching for Sugar Man", dzięki któremu Rodriguez wreszcie zyskał sławę poza RPA: nie tylko w rodzimych Stanach Zjednoczonych, ale również na całym świecie!
W lutym 2013 roku polską premierę miała płyta z muzyką do tego filmu. Wystarczyło sześć miesięcy, aby album "Searching For Sugar Man" uzyskał w naszym kraju status Platynowej Płyty.