Paul McCartney ujął się za Davidem Beckhamem
Pominięcie Davida Beckhama przy wyborze piłkarskiej reprezentacji Wielkiej Brytanii na olimpiadę oburzyło Paula McCartneya, słynnego Beatlesa.
Zgodnie z olimpijskimi zasadami, w piłkarskich reprezentacjach mogą grać zawodnicy do 23. roku życia i trzech starszych zawodników.
W Wielkiej Brytanii wszyscy, z Davidem Beckhamem włącznie, liczyli, że w tej trójce znajdzie się słynny "Becks". Tak się jednak nie stało - powołanie otrzymali Ryan Giggs, Craig Bellamy i Micah Richards.
Paul McCartney w rozmowie z magazynem "ShortList" odniósł się do tej sprawy.
"Sądziłem, że Beckham będzie pierwszym wyborem zważywszy na jego wkład w zdobycie olimpiady dla Londynu. Jednak jakiś idiota zdecydował inaczej. Współczuję wybranej trójce, bo wszyscy będą na nich patrzeć i mówić: to powinien być Beckham" - skomentował "Macca".
Paul McCartney potwierdził, że wystąpi podczas ceremonii otwarcia Igrzysk w piątek, 27 lipca. Na uroczystości ma się również pojawić David Beckham.
Tak strzela David Beckham w amerykańskiej lidze MLS: