Kim jest żona Macieja Maleńczuka? Historia trudnej miłości niewiernego rockmana i jego ukochanej
Oprac.: Weronika Figiel
"Większość piosenkarzy śpiewa, że miłość jest piękna. A to są tezy bez pokrycia" - twierdzi Maciej Maleńczuk. Kontrowersyjny artysta lata temu wziął ślub z Ewą. Pomimo licznych zdrad i afer kobieta wciąż trwa przy jego boku. Jak wygląda historia ich trudnej miłości?
Macieja Maleńczuka Polacy kojarzą jako postać niezwykle kontrowersyjną, szczerą i mającą własne, twarde zdanie na wiele tematów. Rockman nie stroni od trudnych wypowiedzi i słynie z ciętego języka. Wywiady z nim przeprowadzane bardzo często napędzają afery w mediach i internecie. Jedno jest pewne - jest to artysta nietuzinkowy, dla którego nie ma tematów tabu.
Maleńczuk otwarcie opowiada o swoim szalonym życiu rockandrollowca, a także problemach z alkoholem czy narkotykami. Nie ukrywa także swojej skomplikowanej relacji z żoną. Muzyk jest bowiem związany z Ewą Maleńczuk od wielu lat. Choć zdarzyło mu się zdradzić ukochaną - i to nie raz - ta tkwi u jego boku, wykazując się ogromną siłą i wiarą w swojego męża. Wychowują wspólnie córki i starają się tworzyć rodzinę. Co jeszcze wiemy o historii tej miłości i ich trudnej relacji?
Historia życia Macieja Maleńczuka mogłaby być gotowym materiałem na scenariusz filmu. Artysta przeżył wiele i choć dziś otwarcie opowiada o swoich wzlotach i upadkach, z pewnością chwilami nie było mu łatwo poradzić sobie z rzeczywistością i otaczającymi go problemami. W wieku zaledwie 19 lat piosenkarz trafił do więzienia za odmowę służby wojskowej. Był to rok 1980, Maleńczuk spędził we więzieniu dwa lata i to wtedy obudziła się w nim pasja do tworzenia muzyki. Z początku śpiewał bluesa. Choć jego droga na szczyt była kręta i wyboista wreszcie trafił na największe sceny w kraju. Zaczął od grania na ulicy, aby w 1986 r. dołączyć do Pudelsów i rozpocząć swoją zawrotną karierę.
Maciej Maleńczuk poznał swoją żonę Ewę lata temu. Mają razem trzy córki
Miłość w życiu rockmana pojawiła się w momencie, w którym Maleńczuk miał już za sobą najbardziej burzliwy czas. Poznał Ewę w rodzinnym Krakowie, a kobieta momentalnie go oczarowała. Już przy pierwszym spotkaniu zachwycony był jej widokiem. Po pewnym czasie para zamieszkała razem, a kilka lat później na świecie pojawiła się ich pierwsza córka - Irma. Później Ewa i Maciej Maleńczukowie zostali jeszcze rodzicami Rity i Elmy. "Owoce miłości i pożądania. Dlatego mam nadzieję, że poradzą sobie w życiu, nawet jeśli mnie już nie będzie" - mówił o dzieciach artysta. Maleńczuk ma także córkę Zuzannę z wcześniejszego związku, z którą nie utrzymuje kontaktu.
Żona wie o licznych zdradach Macieja Maleńczuka. Wciąż trwa u jego boku
W pewnym momencie życia Maciej Maleńczuk powrócił do życia rockmana - ponownie zaczął imprezować, pojawiły się używki i inne kobiety. Zaczął zdradzać żonę przy najróżniejszych okazjach, lecz nigdy nie ukrywał tego przed nią. Był szczery do bólu, choć prawda często mogła boleć. "Nie umiem kłamać. Nawet gdy się puszczę, potrafię przyjść i powiedzieć żonie, że się puściłem. Ona robi mi wtedy awanturę, nie daje jeść, wyrzuca mnie z domu, zabiera klucze. Urządza mi piekło z życia. Nie mam łatwo" - opowiadał kilka lat temu muzyk.
Zapytany o to, czy po latach zmieniłby swoją decyzję dotyczącą małżeństwa, Maciej Maleńczuk przyznał, że i tak ożeniłby się z Ewą. To, że wielokrotnie dopuścił się zdrad, nie zmieniło jego uczuć do żony. "Ożeniłbym się. Nie wymagaj od artysty konsekwencji. Ale to nadal nie zmienia faktu, że małżeństwo to piekło" - podkreślał w 2009 r. W tym samym wywiadzie opowiedział także o tym, czego w życiu żałuje. "Przede wszystkim chyba tego, że przespałem się z paroma panienkami, z którymi nie powinienem tego robić. Po pijaku zaliczyłem kilka libidalnych akcji, kompletnie niepotrzebnych" - mówił otwarcie.
"Bywało różnie, nie jestem święty, składam się ze słabości. Na szczęście żona zawsze to wiedziała i pozwalała mi na nie. Ale to tak jest – masz kozaka, to się musisz nim czasami podzielić. Jej mądrość na tym polega, że rozumie. Ważniejsze dobro stawia ponad sprawy bez znaczenia. W małżeństwie najważniejsze jest życie" - podkreślał rockman w rozmowie z "Twoim Stylem" w 2022 r.
Córki są oczkiem w głowie Macieja Maleńczuka. "Uważam, że to jest prawdziwa miłość"
Maleńczukowie nigdy nie rozważali rozstania. "Nie wyobrażam sobie, że wyprowadzam się z domu i zostawiam córki na pastwę jakiegoś gacha" - mówił swego czasu muzyk. Pomimo zdrad, zawsze najważniejsza była dla niego rodzina. Z czułością opowiadał o rodzicielskiej miłości, zaznaczając, że córki są dla niego oczkiem w głowie. "Uważam, że to jest prawdziwa miłość, jak przychodzę do domu całuję, jak wychodzę – całuję. Jak wracam z trasy koncertowej, to truskawek nakroję. Trzymam fason. Od wielu już lat, odkąd zacząłem jeździć własnym samochodem, przyjeżdżam do domu trzeźwy. Dawniej, niestety, to wyglądało inaczej. Jeździł szalony bus z Pudelsami, okna wybite, szyberdach wyrwany, wszyscy pijani, kierowca wkurwiony, bluzgi leciały. W domu dzieci, rodzina, a człowiek pijany jak świnia" - wspominał w archiwalnym wywiadzie "Vivy!".
Rockman przeszedł przemianę. Małżeństwo Maleńczuków zaczyna się stabilizować
Związek Ewy i Macieja Maleńczuków udowadnia, że miłość może przetrwać nawet najcięższe próby. Kobieta przez ponad trzy dekady trwa u boku męża bezwarunkowo. Okazuje się jednak, że małżeństwo przeszło niedawno pewną przemianę. Po skończeniu 60 lat muzyk zadeklarował, że to koniec z wybrykami, przekształcając swoją relację z małżonką w dojrzałe, stabilne małżeństwo. Maleńczuk porzucił dawny styl życia i docenił wartość stabilnego związku. Skupił się na odpowiednim wychowaniu córek i życiu rodzinnym.