Gitarzysta AC/DC w szpitalu
Gitarzysta Malcolm Young z zespołu AC/DC trafił do szpitala - ujawnił wokalista grupy Brian Johnson.
Przypomnijmy, że w kwietniu do mediów trafiła informacja o złym stanie zdrowia Malcolma Younga. Muzycy AC/DC potwierdzili doniesienia i w specjalnym oświadczeniu powiadomili, że gitarzysta zawiesza karierę z powodów zdrowotnych.
"Po 40 latach spędzonych z AC/DC gitarzysta i współzałożyciel Malcolm Young postanowił zrobić sobie przerwę w graniu z zespołem z powodu choroby" - głosił komunikat.
Jednocześnie grupa podkreśliła, że nie zamierza zakończyć działalności pomimo coraz smutniejszych informacji na temat Malcolma Younga. Jak ujawnił bowiem wokalista Brian Johnson, jego kolega przebywa w szpitalu.
"Tęsknimy za Malcolmem, to chyba oczywiste. Ale to facet z charakterem. Jest w szpitalu, ale się nie poddaje" - powiedział w rozmowie z TeamRock Radio.
"Trzymamy za niego kciuki i mamy nadzieję, że wkrótce będzie z nim lepiej" - dodał Brian Johnson.
Jednocześnie wokalista AC/DC nie chciał ujawnić, co dolega Malcolmowi Youngowi.
"To jest silny gość. Jest mały, ale bardzo mocny. Jest dumnym i cichym człowiekiem, więc nie mogę powiedzieć nic więcej na temat jego choroby. Jestem przekonany, że powróci na scenę" - stwierdził.