Reklama

Black Sabbath wrócą? "Trwają rozmowy"

Jak ujawnił wokalista Ozzy Osbourne, słynna formacja Black Sabbath rozważa powrót na scenę w oryginalnym składzie!

Zespół podczas trwającej ponad 40 lat kariery wielokrotnie zmieniał skład. Gitarzysta Tony Iommi był jedynym stałym członkiem słynnej formacji i wziął udział w nagraniach wszystkich płyt Black Sabbath.

Teraz wokalista Ozzy Osbourne ujawnił, że zespół zamierza zejść się w oryginalnym składzie, który uzupełniają basista Geezer Butler i perkusista Bill Ward. Black Sabbath planują nagrać album i wyruszyć w trasę koncertową.

Po raz ostatni klasyczny skład grupy wystąpił razem w 1997 roku, kiedy to Black Sabbath wydali album koncertowy. Jeżeli plany muzyków zostaną zrealizowane, nowy studyjny album będzie pierwszym nagranym z Ozzym od ponad 30 lat. Przypomnijmy, że szalony wokalista został wyrzucony z zespołu w 1979 roku po wydaniu albumu "Never Say Die!".

Reklama

"Trwają rozmowy na ten temat" - przyznał Ozzy w wywiadzie dla ABC News Radio.

"Jest tylko jeden problem. Jeżeli wydamy album, który będzie choć trochę słabszy od tego, co nagraliśmy wcześniej, to będzie to spore rozczarowanie" - przyznał wokalista.

Przypomnijmy, że w 2006 roku Black Sabbath (w składzie z wokalistą Ronnie Jamesem Dio i perkusistą Vinny Appice'em) reaktywował się pod szyldem Heaven & Hell. Formacja zakończyła działalność w maju 2010 roku w związku ze śmiercią Dio. Zespół pozostawił po sobie studyjny album "The Devil You Know" (2009) oraz koncertówkę "Live From Radio City Music Hall" (2007).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ozzy Osbourne | album | wokalista | Black Sabbath | Black
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy