Reklama

Osbourne i Iommi oficjalnie pogodzili się

Ozzy Osbourne i Tony Iommi, dwa filary legendarnej grupy Black Sabbath, zakończyli spór o prawa do nazwy zespołu.

Ozzy złożył pozew przeciw gitarzyście w maju 2009 roku, oskarżając go o bezprawne przywłaszczenie praw do nazwy i wizerunku Black Sabbath. Wokalistka domagał się uznania przez sąd, że jest w 50 procentach właścicielem marki Black Sabbath, żądał również udziałów w zyskach z działalności grupy, niezależnie od jej składu. Osbourne argumentował, że jego "charakterystyczne parie wokalne" miały kluczowy wpływ na popularność zespołu.

Po tym, jak w maju 2010 roku zmarł wspólny przyjaciel obu muzyków, Ronnie James Dio, postanowili się pogodzić.

Reklama

We wspólnym, oficjalnym oświadczeniu przedstawicieli prawnych Osbourne'a i Iommiego, czytamy, że pozew został wycofany, a spór rozwiązany "przyjaźnie". "Obie strony cieszą się, że mają to już za sobą i liczą na współpracę w przyszłości. Muzycy chcą podkreślić, że sprawa nie była czymś osobistym, lecz konfliktem czysto biznesowym".

Szczegóły porozumienia nie zostały ujawnione.

Wygląda na to, że mamy sezon zakopywania toporów wojennych - oprócz Ozzy'ego i Tony'ego w ostatnim czasie pogodzili się również Steven Tyler z Joe Perrym, a także David Gilmour z Rogerem Watersem.

Ozzy i Tony w przeboju "Paranoid":

Czytaj także:

Śmierć pogodzi zwaśnionych rockmanów?

Słynny rockman nie żyje

Hołd Larsa Ulricha

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Black Sabbath | pozew | Black
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy