Witold Paszt nie żyje. Tak brzmiał jego ostatni post
"Żałuję, że nie mogłem być z Tobą w Twojej chwili triumfu, ale wszystko przed nami. Nadrobimy!" - tak pisał Witold Paszt do Krzysztofa Prusika, który wygrał "The Voice Senior". Okazało się, że to był ostatni wpis wokalisty grupy VOX, który zmarł 18 lutego.
W finale "The Voice Senior" zmierzyło się ośmioro uczestników. Talent show ostatecznie wygrał Krzysztof Prusik z zespołu Witolda Paszta. W drugim etapie wokalista pokonał: Andrzeja Bilińskiego, Jerzego Hermana oraz Larysę Tsoy.
Na kilka godzin przed emisją finałowego odcinka Witold Paszt na Facebooku poinformował, że z powodu problemów zdrowotnych nie pojawi się w studiu TVP, dlatego obok Prusika przy stole było puste miejsce.
"Moi kochani, nie będzie mnie dziś wieczorem na ogłoszeniu wyników głosowania. Dochodzę do siebie w domku po chorobie" - napisał Paszt bez podawania dalszych szczegółów. Przypomnijmy, że wokalista grupy VOX (sprawdź!) jesienią 2020 r. zachorował na koronawirusa.
"Krzysztof, moje wielkie gratulacje! Żałuję, że nie mogłem być z Tobą w Twojej chwili triumfu, ale wszystko przed nami. Nadrobimy! Cieszę się bardzo i trzymam kciuki za dalszy rozwój wypadków" - napisał na Instagramie Paszt, który kibicował podopiecznemu przed telewizorem.
Witold Paszt nie żyje
Zobacz również:
"Wczoraj późnym wieczorem, dzień po rocznicy śmierci swojej Ukochanej Żony, odszedł nasz Tata, Witold Paszt. Wspaniały, najlepszy człowiek, najukochańszy dziadek, Artysta w pełnym znaczeniu tego słowa. Kiedy już wydawało się, że jest przemocny i niezniszczalny, bo pokonał swój trzeci COVID, nagle los się odwrócił i przyszły niespodziewane komplikacje, które znacznie przyspieszyły jego wytęsknione spotkanie z naszą Mamą. Bardzo się do Niej spieszył.
Witold Paszt (1953-2022)
W wieku 68 lat zmarł Witold Paszt, wokalista grupy VOX. W ostatnim czasie był trenerem w programie "The Voice Senior".
Tata odszedł spokojnie w domu, w otoczeniu córek, wnucząt, zięciów, najukochańszych zwierząt. Wierzymy, że zawsze będzie z nami poprzez swoją muzykę i dobro, którym obdzielał każdego potrzebującego. Jesteśmy zrozpaczeni. Nasze serca są złamane" - przekazały córki wokalisty.