Taylor Swift coraz lepiej mówi po polsku. Przed nami jeszcze jeden koncert
Oprac.: Bartosz Stoczkowski
Po dwóch koncertach supergwiazdy popu, możemy szczerze stwierdzić, że Taylor Swift jest zachwycona Warszawą. Gwiazda zadeklarowała, że wróci do nas z kolejnymi występami i dorzuciła nowe słowa po polsku.
1 sierpnia Taylor Swift zainaugurowała swój pierwszy koncert na PGE Narodowym w Warszawie, witając fanów ciepłym "Cześć! Miło was poznać".
Zobacz również:
- Sting ma szóstkę dorosłych dzieci. Czym się zajmują? Część z nich podbija show-biznes
- Quiz: Jak naprawdę nazywają się polscy artyści występujący pod pseudonimami?
- To ona zaśpiewa z Roxette. Kim jest nowa wokalistka popularnego duetu?
- Shakira zdradziła, że po rozstaniu z Gerardem Pique otrzymała wsparcie od kolegi z branży. "Cały czas był przy mnie"
Następnego dnia, podczas drugiego koncertu, użyła bardziej swobodnego "Siema", na co jeden z członków jej zespołu odpowiedział z niedowierzaniem: "Żartujesz". Podczas pierwszego i drugiego koncertu, Taylor Swift nie kryła swojego zaskoczenia i radości z powodu entuzjastycznego przyjęcia przez warszawską publiczność. Bezpośrednie słowa do fanów jasno pokazywały, że jest zachwycona atmosferą panującą na PGE Narodowym.
Taylor Swift obiecała, że wróci do Polski
Zachwycona reakcją polskich fanów, Taylor Swift zadeklarowała, że podczas przyszłych tras koncertowych z pewnością będzie wracać do Polski. Na jej słowa publiczność zareagowała owacją na stojąco. Polscy fani Taylor Swift są wciąż niezwykle podekscytowani jej wizytą. Media społecznościowe zapełniły się zdjęciami, filmikami i komentarzami. Wielu z nich podkreślało, że koncerty były niezapomnianym przeżyciem, a żywe i radosne reakcje Taylor Swift na entuzjazm publiczności dodatkowo podnoszą poziom przeżyć.
Przed nami jeszcze trzeci koncert Swift na PGE, który odbędzie się 3 sierpnia. Ciekawe, co wydarzy się w jego trakcie!