Zapracowana Sara May
Stęskniliście się za śpiewającą blogerką Sarą May? Jak się okazuje, ta nie próżnuje.
"Wzięłam się ostro do pracy i przez najbliższe miesiące, aż do końca wakacji na pierwszym miejscu będzie tylko muzyka. Zapadam się wiec pod ziemię i pracuję.... Nareszcie coś, co lubię najbardziej, czyli tworzenie, komponowanie, śpiewanie.....wow, extra..." - informuje Sara May.
W najbliższym czasie wokalistka, znana głównie za sprawą ostrych wpisów na swoim blogu na temat sławniejszych koleżanek po fachu, szykuje aż trzy projekty.
"Pierwszy projekt to moja płyta, drugi projekt to gościnny i znaczący udział na albumie pewnego artysty, a trzeci to produkcja płyty młodego i bardzo zdolnego piosenkarza" - dzieli się wiadomościami Sara.
Przypomnijmy, że w 2009 roku ukazała się jej druga płyta "Erotic Soul", którą promowały piosenki "Mój Jamie", "True Love", "Piekło i grzech" oraz "Trudno powiedzieć kocham".
27-letnia wokalistka zdradziła, że właśnie nagrała piosenkę do eliminacji do festiwalu TopTrendy w Sopocie.
"Już teraz mogę zdradzić, że to coś zaskakującego. Taki muzyczny skok w bok. Ciekawe, czy poznacie mój głos. W każdym razie ten utwór to mega odskocznia od tego, co dotychczas śpiewałam" - kończy.
Posłuchaj piosenek Sary w serwisie Muzzo.pl.
Zobacz teledyski Sary May na stronach INTERIA.PL.