Zagrobelny nie kłamał

Już na samym początku audycji czekała na gościa niespodzianka w postaciu czekanu, w nawiązaniu do Jego piosenki "Życie na czekanie". Sam Łukasz stwierdził, że nigdy nie skojarzył sobie tej piosenki w taki sposób, ale odtąd już zawsze podczas jej wykonywania, będzie zabierał na scenę ze sobą ten właśnie czekan. W czasie spotkania, wokalista odpowiadał również na pytania zadawane na czacie. Opowiedział o swoich przygotowaniach do Tańca z Gwiazdami, oraz stwierdził że Anna Głogowska to wspaniała partnerka i nie mógł lepiej trafić.

Zodiakalny rak, ostatnio nie ma za wiele czasu wolnego a jeśli już znajdzie chwilę to najchętniej śpi. Łukasz nie jest fanem klubów sportowych, jednak wolał nie wypowiadać się na temat przygotowań Polski do Euro 2012. Na pytanie czy otrzymuje dużo listów matrymonialnych, stwierdził że przychodzi ich wiele, jednak obecnie spotyka się jedynie z Anną Głogowską podczas prób do Tańca z Gwiazdami.

Lubi rozdawać autografy, ale nie czuje się jak gwiazda. Wie, że jest rozpoznawalny jednak uważa, że jest po prostu popularną osobą.

W życiu Łukasza w ostatnim czasie dużo się dzieje - po sukcesie singla "Nieprawda" na festiwalu w Sopocie przyszedł czas na solowy debiut "Myśli warte słów". Niedawno został zaproszony do kolejnej edycji "Tańca z gwiazdami", a nagrany przez niego duet z Eweliną Flintą "Nie kłam, że kochasz mnie" właśnie podbija listy przebojów.

Wspomniana piosenka pochodzi z filmu "Nie kłam kochanie", który w piątek, 28 marca, wszedł na ekrany kin.

- Bardzo zależało mi, by nagrać kiedyś piosenkę z Eweliną. Uważam, że świetnie razem brzmimy, w refrenie wręcz jak jeden głos. Poza tym, fajnego klimatu i smaczku dodaje piosence akordeon - jeden z moich ulubionych instrumentów, na którym zresztą grałem przez wiele lat - opowiada Łukasz w rozmowie z INTERIA.PL.

Zobacz teledyski Łukasza Zagrobelnego na stronach INTERIA.PL.