Ukryty przekaz w wielkim hicie Rihanny. Po 20 latach twórca przeboju wyznał prawdę

Rihanna jest jedną z największych gwiazd muzyki pop, a jej utwór "SOS" stał się jednym z hitów definiujących muzyczną scenę połowy lat 2000. Ostatnio autor tekstu piosenki, Evan "Kidd" Bogart, ujawnił, że ukrył w niej pewien wzór, który przez prawie dwie dekady pozostał niezauważony przez słuchaczy.

Rihanna
RihannaEdward BerthelotGetty Images

Choć piosenka "SOS" kojarzy nam się głównie z pierwszą dekadą XXI wieku, okazuje się, że ma w sobie nawiązania do hitów z lat 80.

Odwołania do lat 80., których nikt nie zauważył?

W wywiadzie dla programu "Behind the Wall" Evan Bogart opowiedział o procesie twórczym, który stał za powstaniem "SOS". Zdradził, że druga zwrotka piosenki została skonstruowana z tytułów przebojów z lat 80. - złączonych tak, aby brzmiały jak jedno logiczne zdanie. Twórca przyznał, że jego głównym zamysłem było stworzenie czegoś, co wyda się słuchaczom sprytne i nieoczywiste.

"Cała druga zwrotka tej piosenki to tytuły piosenek z lat 80. złożone w zdania, bo uznałem, że będzie to super pomysł" - wspomina Bogart.

"SOS" Rihanny: Co słyszymy w drugiej zwrotce?

W drugiej zwrotce "SOS" Rihanna śpiewa: "Take on me, ah-hah", co jest nawiązaniem do hitu z 1985 roku - "Take On Me" zespołu A-ha. Następna linijka brzmi: "I could just die up in your arms tonight", co nawiązuje do utworu Cutting Crew "(I Just) Died in Your Arms Tonight" z 1986 roku. Kolejna fraza "I melt with you" jest dosłownym tytułem piosenki Modern English z 1982 roku - "I Melt With You".

Nastęnie słyszymy "You got me head over heels/ Boy, you keep me hanging on, the way you make me feel". Te linijki to nawiązania do hitu Tears for Fears "Head Over Heels" (1985), utworu Kim Wilde "You Keep Me Hangin' On" (1986) oraz przeboju Michaela Jacksona "The Way You Make Me Feel" (1987).

Evan Bogart wrócił również uwagę na fakt, że wiele z utworów, do których nawiązuje "SOS", osiągnęło szczyty listy Billboard Hot 100. Tak samo zresztą jak "SOS", która w 2006 roku stała się pierwszym numerem jeden Rihanny.

Kazik: Z telefonu wykasowałem wszystkich, którzy uczestniczą w politycznej nawalanceRMF
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas