"To oficjalne. Nie żyję"
Mick Hucknall z zespołu Simpy Red nie żyje - taka pogłoska pojawiła się na internecie! Muzyk szybko zdementował nieprawdziwe doniesienia.
W internecie pojawiły się nieoficjalne doniesienia, jakoby brytyjski wokalista Mick Hucknall miał zginąć w wypadku na skuterze wodnym. Tragiczne zdarzenie miało się wydarzyć na wyspach Turks i Caicos we wschodniej części archipelagu Bahamów.
Niepotwierdzona informacja szybko rozprzestrzeniła się po internecie, aż w końcu dotarła do lidera Simply Red.
"To oficjalne. Nie żyję" - w ten sposób wokalista skomentował na Twitterze sensacyjne doniesienia.
"Cieszę się, że moja córka jest jeszcze zbyt młoda, by przejąć się tymi przeuroczymi plotkami" - napisał Mick Hucknall.
"Ci, którzy są autorami tych rewelacji, niech do cholery zajmą się sobą" - dodał wyraźnie zdenerwowany artysta.