Superpuder: Szkoła przyszłości
Zwariowana grupa Superpuder nie zwalnia tempa - gotowy jest już teledysk do nagrania "Niby nic", które zapowiada płytę "Mowa-trawa". Klip możecie już <span onclick="javascript:openClip(27997)"style="cursor:hand;cursor:pointer;text-decoration:underline;font-size:12px;">oglądać</span> tylko na stronach INTERIA.PL.
Piosenka "Niby nic" trafi na singla promującego debiutancki album Superpudru. Tak zadecydowali użytkownicy INTERIA.PL w naszym specjalnym konkursie.
O realizacji teledysku do "Niby nic" opowiedział nam Wojtek Łuszczykiewicz, wokalista i lider grupy.
- Skrzyknęliśmy tych znajomych, którzy nie wyjechali na święta, żeby zjawili się na uczelni i zagrali studentów. Zależało nam na prawdziwych twarzach, a nie "plastikach" znalezionych na castingu. Chcieliśmy pokazać naszą wizję szkoły przyszłości, o której tyle mówi ostatnio chociażby pan Roman. Szkoły, do której uczeń zrywałby się rano z ochotą i w której czułby się dobrze - opowiada Wojtek Łuszczykiewicz.
- Nauczyciela zagrał mój autentyczny profesor, Paul Wilson, który regularnie pojawia się w naszych klipach. Wcześniej grał m.in. naszego trenera w "Rasiak Song". Jest Anglikiem, a z tego, co wcześniej myślałem, w szkołach w Anglii panuje o wiele większy rygor. Patrząc na to co wyprawia Paul w naszym klipie, musi być to jakiś poważny mit - śmieje się wokalista.
Przeczytaj cały wywiad z liderem Superpudru.
Zobacz teledyski Superpudru na stronach INTERIA.PL.