Podczas koncertu wręczyli jej...
Piosenkarka Ciara otrzymała niekoniecznie pożądany prezent. Zobacz zaskakujące wideo!
W trakcie plenerowego występu w Los Angeles amerykańska piosenkarka r'n'b Ciara otrzymała... pozew sądowy! Jak do tego doszło?
Według informacji serwisu TMZ.com., Ciara podpadła szefom hollywoodzkiego klubu Hit Factory, w którym miała wystąpić 7 czerwca.
Wokalistka odwołała jednak koncert, co miało narazić Hit Factory na spore koszty związane ze zwrotem biletów. Z tego powodu szefowie lokalu postanowili pozwać piosenkarkę.
Ciara przekonuje natomiast, że poinformowała klub o odwołaniu występu w terminie wyznaczonym w kontrakcie i nie czuje się w żaden sposób zobowiązana względem Hit Factory. Tym samym - według wokalistki - nie ma podstaw do procesu.
Sprawy przybrały jednak niespodziewany obrót, gdyż obecnie Ciara będzie musiała spotkać się w sądzie z prawnikami Hit Factory. Piosenkarce wręczono bowiem pozew zgodnie z prawem - osobiście, w obecności świadków. Stało się to... podczas występu Ciary!
Występująca wokalistka nie spodziewając się niczego wzięła do ręki kartki papieru przekazaną przez kobietę stojąca pod sceną. Gdy Ciara zorientowała się, co trzyma w dłoni, szybko upuściła pozew. Było już jednak za późno.
Na filmie, który możecie obejrzeć, zarejestrowano również kobietę, która z uśmiechem mówi: "Doręczone".