Nie żyje Caterina Valente. Jej przebój sprzed lat nucił cały świat

W wieku 93 lat zmarła Caterina Valente, nazywana pierwszą włoską gwiazdą, która mogła poszczycić się międzynarodową karierą. Ostatnie dwie dekady wykonawczyni przeboju "Bongo cha cha cha" spędziła w Szwajcarii.

Caterina Valente była wielką gwiazdą lat 60.
Caterina Valente była wielką gwiazdą lat 60.Blick/RDB/ullstein bild via Getty ImagesGetty Images

Urodzona w Paryżu 14 stycznia 1931 r. Caterina Valente wychowywała się w artystycznej rodzinie rodem z Włoch. Matka przyszłej gwiazdy była komikiem i piosenkarką, natomiast ojciec z powodzeniem grał na akordeonie. Także brat Valente, Silvio Francesco (1927-2000), związał swoją przyszłość z muzyką. Śpiewał, grał na gitarze i klarnecie. Rodzeństwo często razem występowało w duecie.

W czasie wojny Caterina była internowana w Essen. Zakończenie wojny przeżyła we Wrocławiu, gdzie przez krótki czas mieszkała. Do Polski wróciła w 1967 r., występując na Międzynarodowym Festiwalu Piosenki w Sopocie.

Jako dziecko zaczęła występować na scenie, a jako wokalistka debiutowała w latach 50. To z tamtej epoki pochodzi utwór, któremu zawdzięcza międzynarodowy rozgłos - "Bongo Cha Cha Cha" (sprawdź!). Największe triumfy odnosiła w latach 60. i 70., współpracując z takimi gwiazdami, jak m.in. Perry Como, Count Basie, Louis Armstrong, Ella Fitzgerald i Chet Baker. Kilkakrotnie pojawiała się w telewizyjnych programach "The Dean Martin Show" i "Ed Sullivan Show". Caterina Valente grała też w filmach (lata 50. i 60.).

Nie żyje Caterina Valente. Jej wielki hit nucił cały świat

W 2021 r. piosenka "Bongo Cha Cha Cha" dostała drugie życie, stając się viralem w mediach społecznościowych, głównie na TikToku (filmiki z tym utworem zdobyły ponad 250 mln odsłon). Dwa lata wcześniej nagranie wykorzystano na ścieżce dźwiękowej do filmu "Spider-Man: Daleko od domu".

Caterina Valente na scenie pojawiała się jako 90-latka, wciąż zachwycając głosem i energią. Zmarła 9 września w wieku 93 lat w swoim domu w Lugano (Szwajcaria). "Na prośbę zmarłej pogrzeb odbył się w ścisłej tajemnicy i nie będzie dalszych ceremonii ani nabożeństw żałobnych" - cytuje słowa Günthera Hubera - rzecznika Valente - serwis Yahoo.

Cała prawda o konflikcie w „The Voice of Poland”TVP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas