Nie uwierzycie! Beyonce zażądała...
Ujawniono listę wymagań, które muszą spełnić organizatorzy koncertów amerykańskiej piosenkarki Beyonce.

Przed organizatorami występów Beyonce - w tym także warszawskiego - stoi nie lada zadanie... Jak możemy dowiedzieć się z publikacji "Daily Star", gwiazda pop zażądała, by w łazience w koncertowej garderobie znajdował się papier toaletowy w czerwonym kolorze.
Dodatkowo, muszla klozetowa ma zostać wyposażona w nową deskę sedesową.
To jednak nie jedyne ekstrawaganckie wymagania Beyonce.
Artystka poprosiła również o specjalne słomki do napojów wykonane z tytanu, które warte są 900 dolarów. Służą one do picia specjalnie schłodzonej zjonizowanej wody, która ponoć nie tylko regeneruje organizm, ale też działa antybakteryjnie i spowalnia proces starzenia się.
Wreszcie garderoba piosenkarki ma być świeżo pomalowana na biały kolor, a każdy z członków ekipy technicznej ma być ubrany w strój w 100 procentach wykonany z bawełny.
"Beyonce jest osobą niesamowicie poukładaną i obowiązkową, dlatego do wszystkiego podchodzi bardzo poważnie. Z tego powodu domaga się, by jej żądania zostały w całości spełnione" - twierdzi rozmówca "Daily Star".
"Sama bardzo ciężko pracuje, trasa koncertowa jest wyczerpującym doświadczeniem, dlatego uważa, że jej żądania nie są ekstrawaganckie. Chce, by wszystko poszło zgodnie z planem" - czytamy.