"Natasza ma potencjał"

Przypomnijmy, że w sobotnim (23 lutego) konkursie "Piosenka dla Europy 2008" zwyciężyła Isis Gee z balladą "For Life". Drugie miejsce zajęła faworyzowana Natasza Urbańska z utworem "Blow over". Posłuchaj:

- To nie jest piosenka na Eurowizję. Występ super, choreografia wspaniale przygotowana i wyróżniająca się na tle innych, ale piosenka tak nie trafiona, nic z melodii nie zostaje w głowie, a od tego się powinno zaczynać. Najpierw piosenka, a później cała reszta, to przede wszystkim festiwal piosenki - przekonuje Łukasz Lazer.

- Natasza ma potencjał, ale jeszcze nie wie jak z niego skorzystać, czasami artyści szukają swojego brzmienia, swoich dźwięków latami, może jeszcze musimy poczekać - dodaje.

Łukasz Lazer ma też rady dla Isis Gee. Amerykańska wokalistka najpierw wystąpi w półfinale.

- Prosty występ, prostota w harmonii i melodii, jak i w samej choreografii. Prostota, a nie prostactwo i tu jest klucz do sukcesu. Zawsze na Eurowizji wysoko były oceniane występy artystów którzy byli przede wszystkim sobą na scenie, pokazywali cos z wnętrza samych siebie i ludzie to kupowali, bo wierzyli w to co artysta śpiewa.

Były muzyk Ivana i Delfina, obecnie występujący w zespole Aisha i Delfin, uważa, że Isis ma szanse na awans do finału ("to już będzie duży sukces").

Z uczestników konkursu "Piosenka dla Europy 2008" Lazer pochwalił także grupę Afromental.

- Nowoczesne brzmienia wprost z nowojorskich stacji radiowych - tak się teraz gra, brzmi i śpiewa i wygląda, ale nie na Eurowizji. Fajnie, że chłopaki się pokazali i na pewno to im dużo pomoże w przyszłości - podsumowuje Łukasz Lazer w rozmowie z INTERIA.PL.

Dołącz do grupy fanów Eurowizji w serwisie Muzzo.pl.

Zobacz eurowizyjne teledyski na stronach INTERIA.PL.

Zobacz nasz raport specjalny poświęcony konkursowi "Piosenka dla Europy 2008".