Napięta relacja Madonny i Seana Penna. "Oburzające, złośliwe, lekkomyślne"
Oprac.: Tymoteusz Hołysz
Madonna, Ikona popkultury, przez dekady była na ustach świata nie tylko ze względu na swoją muzykę, ale też życie prywatne. Piosenkarka znana jest z wybierania sobie dużo młodszych partnerów, jednak w przypadku Oscarowego aktora, Seana Penna, źródło kontrowersji było zupełnie inne.
Urodzona w 1958 roku Madonna Louise Ciccone swoją karierę rozpoczęła jako tancerka w Nowym Jorku. Uwagę przyciągały nie tylko jej umiejętności taneczne, ale także wokalne. Początkowo jej debiutancki album "Madonna" z 1983 roku nie przyniósł zamierzonego sukcesu. Krążek zbierał negatywne recenzje, a sama piosenkarka nazywana była "artystką jednego hitu" za sprawą singla "Everybody". Z czasem zaczęto dużo bardziej doceniać pierwszy krążek, a druga płyta zatytułowana "Like a Virgin" uczyniła ją światową gwiazdą, która przez następne lata dyktowała trendy w popkulturze.
64-letni Sean Penn jest aktorem i reżyserem. Największą popularność zdobył dzięki rolom w filmach "Rzeka tajemnic" i "Obywatel Milk", za które otrzymał Oscary. Penn jest również aktywistą politycznym i społecznym. Publicznie wyrażał swoje niezadowolenie w wielu kwestiach, a nawet odwiedzał miejsca, w których odbywały się konflikty.
Burzliwa relacja Madonny i Seana Penna
Para poznała się w 1985 roku, a ich romans szybko przerodził się w głębokie uczucia. Pobrali się jeszcze w tym samym roku, w dniu 27. urodzin Madonny. Ich małżeństwo niemal natychmiastowo stało się obiektem zainteresowania mediów, wokół którego powstawało wiele plotek. Ich mocne charaktery sprawiały, że poza dużym pożądaniem, w związku nie brakowało konfliktów.
Zarówno Madonna, jak i Penn otwarcie mówili o problemach w ich relacji, często obwiniając prasę za eskalujące kłótnie. W lipcu 1986 roku według Los Angeles Times Sean Penn został pozwany o napaść fizyczną na Davida Wolińskiego, który rzekomo miał próbować pocałować Madonnę. Choć finalnie został uniewinniony, była to ciężka sytuacja dla piosenkarki, która bała się zazdrosnego partnera. Informator z otoczenia artystki przekazał People, że: "Małżeństwo cały czas przechodziło przez napięcia, ale to był pierwszy poważny konflikt, pierwszy naprawdę traumatyczny epizod dla niej".
Do podobnych sprzeczek dochodziło również przy okazji współpracy Madonny z Nickiem Kamenem nad utworem "Each Time You Break My Heart". Penn, mimo zapewnień wokalistki, wmawiał sobie, że artyści mieli romans i powodował spore zamieszanie podczas nagrywania.
W biografii "Madonna Unauthorized" autorstwa Christophera Andersena z 1991 Sean został przedstawiony w bardzo złym świetle. Autor sugerował, że zazdrosny aktor dopuszczał się nawet przemocy fizycznej wobec Madonny, a po jednej z zaciętych kłótni miał przeprowadzić się do rodziców i nękać artystkę niepokojącymi wiadomościami. Plotki sugerowały również użycie kija bejsbolowego przeciwko piosenkarce, jednak wszelkie przypuszczenia dotyczące stosowania przemocy zostały zdementowane.
W 2016 roku Penn pozwał na 10 milionów dolarów filmowca Lee Danielsa, który wspomniał o nim w kontekście znęcania się nad osobami partnerskimi. Madonna wydała obszerne oświadczenie, w którym broniła byłego partnera: "Sean nigdy mnie nie uderzył, nie związał ani nie zaatakował fizycznie, a każde doniesienie o czymś przeciwnym jest całkowicie oburzające, złośliwe, lekkomyślne i fałszywe".
Zobacz również:
Madonna próbowała rozwieść się z Pennem dwa razy. Pierwszy raz dokumenty rozwodowe zostały złożone w 1987 roku, a osoba reprezentująca artystkę wyjaśniła jej decyzję w rozmowie z People: "Nie było jednego konkretnego incydentu, który by do tego doprowadził. To była seria skumulowanych napięć. W ich małżeństwie było wiele momentów, kiedy było niestabilne, a Madonna w końcu została zmuszona do zmierzenia się z rzeczywistością – że nie są razem szczęśliwi". Piosenkarka wycofała się z decyzji dwa tygodnie później.
Drugie raz miał miejsce w 1989 roku. W tym czasie usłyszeć można było, że ich rozstanie odbyło się na dobrych stosunkach, ale we wcześniej wspomnianej biografii Christophera Andersena, autor twierdził, że doszło do tego zaraz po tym, jak Penn włamał się do domu Madonny. Piosenkarka miała w tym czasie wycofać także skargę za rzekome znęcanie, a kilka tygodni później podpisane zostały papiery rozwodowe.
Choć małżeństwo nie przetrwało próby czasu, Madonna i Sean Penn utrzymali wzajemny szacunek. Widywani byli razem na wspólnych wydarzeniach, a piosenkarka przyznała, że aktor jest jedną z najważniejszych osób w jej życiu.