Najstarszy syn Michaela Jacksona uczcił pamięć ojca. Jak dziś wygląda 28-letni Prince?
Michael Jackson osierocił troje dzieci - Michaela Josepha Juniora (znanego jako "Prince"), Paris Michael Katherine i Prince'a Michaela (znanego jako "Blanket"). Najstarszy syn "Króla Popu", Prince, podobnie jak kiedyś ojciec, również działa w branży muzycznej. Choć nie zajmuje się śpiewaniem, produkuje muzykę, a teraz ponownie złożył ojcu hołd. 28-letni Prince pojawił się na premierze musicalu "MJ: The Musical" w Sydney. Jak dziś wygląda?

Michael Jackson zmarł 25 czerwca 2009 roku na dwa miesiące przed 51. urodzinami. Po dziś dzień jest nazywany niekwestionowanym królem popu. Muzyk jest zaliczany do najwybitniejszych twórców, wykonawców i kompozytorów, jest nazywany najpopularniejszym artystą w historii, a to wszystko dzięki niezliczonym ilościom wygranych nagród, milionom sprzedanych płyt i, co najważniejsze, fanom, którzy skrupulatnie śledzili każdy jego krok, a po śmierci kultywowali wsparcie i miłość do twórczości artysty.
Jak wygląda najstarszy syn Michaela Jacksona? Prince pojawił się na premierze musicalu o ojcu
"MJ: The Musical" zadebiutował w grudniu 2021 roku, a wciąż zyskuje na popularności. Produkcja skupia się na przygotowaniach Michaela Jacksona do jego trasy koncertowej "Dangerous World Tour" z 1992 roku, jednak nie jest jedynym projektem dotyczącym gwiazdora, o którym robi się coraz głośniej.
Prince Jackson, który cyklicznie angażuje się w upamiętnienie pamięci o wokaliście, pojawił się 8 marca 2025 roku na premierze w Sydney. Rok wcześniej, wraz z siostrą Paris i bratem Bagim, uhonorowali pamięć o ojcu na wydarzeniu w Londynie. Warto przypomnieć, iż Prince, urodzony 13 lutego 1997 roku, i jego siostra Paris są owocami małżeństwa Jacksona z Debbie Rowe.
Nadchodzi "Michael". Fabularny film o legendzie popu trafi do kin jesienią
Film o królu muzyki popularnej, Michaelu Jacksonie, miał trafić do kin 18 kwietnia 2025 roku. "Michael", bo właśnie tak zatytułowano fabularny film o życiu gwiazdora, na duży ekran trafi jednak o wiele później, niż pierwotnie zapowiadano.
Autorem scenariusza do biograficznej produkcji "Michael" jest John Logan, a jednym z producentów jest Graham King, który pracował nad kultowym filmem "Bohemian Rhapsody". Jak wspominali sami twórcy, filmowa biografia króla popu "zmierzy się z jego skomplikowanym życiem prywatnym i karierą jednej z największych światowych gwiazd rozrywki", co udowadnia, że fani i widzowie filmu od nowa poznają kreatywny geniusz Jacksona, jak i kolejny raz zaznajomią się z zawirowaniami w jego życiu osobistym.
Samego Jacksona ma zagrać jego 28-letni bratanek, Jaafar Jackson - podobnie jak sławny wujek, sztuką, tańcem i śpiewem zajmuje się od dziecka. Jak potwierdziła wytwórnia filmowa Lionsgate, premiera nie odbędzie się, tak jak pierwotnie zapowiadano, 18 kwietnia 2025 roku. Produkcja, którą wyreżyserował Antoine Fuqua, trafi do kin w tym samym roku, jednak dopiero 3 października. Premiera została opóźniona o sześć miesięcy.