Reklama

Na czerwonym dywanie MTV

Tuż przed galą MTV EMA w Monachium (1 listopada) na czerwonym dywanie przed Olympiahalle mieliśmy rewię mody i błyskotliwych wypowiedzi...

- Jestem bardzo podekscytowana. Bardzo się cieszę z tych nominacji. Jak jest być mężatką? Jestem nią od ponad roku i bardzo mi się to podoba. Co dziś pokażę na scenie? Będzie wielu tancerzy, zupełnie jak w teledysku - mówiła Avril Lavigne.

- Z czego są twoje buty Wyclef? Z renifera (śmiech)? Jestem gotowy na imprezę, od dwóch dni odpoczywam w łóżku. Sam (śmiech). A w Monachium mam zamiar się dobrze pobawić, bo miałem wspaniały rok... - to już Mika w rozmowie z Wyclefem Jeanem.

- Wystąpię solo, ale nie sama. Z moim faworytem - Will.i.amem. Wystąpi z nim jeszcze kilkadziesiąt dziewczyn, dlatego będę się musiała wyróżnić. Chciałam powiedzieć, że Pussycat Dolls są wciąż razem, a ja tylko wydałam swoją płytę - tłumaczyła Nicole Scherzinger, liderka girlsbandu.

Reklama

- Nominacja nam wystarczy. Przyjechaliśmy tu imprezować - twierdzili Good Charlotte.

- Czy mam chłopaka? Nie powiem ci! Żaden z widzów nie ma u mnie szans. Mam alergię na mężczyzn. I na kobiety też! - to już Joss Stone przepytywana przez Wyclefa Jeana.

- To nasz nowy kierunek. Koniec z festiwalowym błotem, teraz będziemy występować na tego typu imprezach. Uderzamy w profesjonalizm i elegancję (śmiech). Jesteśmy bardzo ciekawi Snoopa, chcemy go poznać. O jest i Amy Winehouse! Ona już zaczęła ceremonię. Od "białego Rosjanina"... - komentowali Pete Doherty i jego Babyshambles.

- Co to jest nagroda dla brzmienia miejskiego? To drum'n'bass, hip hop, soul? Wrzucamy to wszystko do jednego worka, bo nie wiemy jak to nazwać - komentował Craig David, który miał wręczyć nagrodę właśnie dla najlepszego wykonawcy "urban".

- Jak kontaktujemy się z fanami? Oczywiście przez internet. Sieć zapewniła nam popularność. Teraz nasza strona żyje własnym życiem. Dwójka naszych fanów poznała się właśnie za pośrednictwem naszej strony i... zawarła ślub - mówili My Chemical Romance.

- Występowałam w zeszłym roku, więc tym razem też wpadłam. Co z moją karierą? Dzięki ostatniej płycie odżyłam, bo myślałam, że tracę popularność. A teraz mam fanów na całym świecie - cieszyła się Nelly Furtado, która zaszokowała blond włosami.

- W tym roku nie występujemy, ale wracamy właśnie z Las Vegas. To miasto jest niesamowite! Tam sporo rzeczy nielegalnych gdzie indziej można zdobyć bez problemu. Jakie oczekiwania przed dzisiejszym wieczorem? Chcemy zobaczyć Amy Winehouse - mówili Muse.

- Występujemy pierwsi, bo później nie musimy się już denerwować i możemy zacząć imprezować. Alkohol i przyjaciele - to zdecydowanie najlepszy sposób na tego typu imprezy - śmiali się Foo Fighters.

- Mam tylko 22 lata, miałem fantastyczny pierwszy sezon, więc nic straconego... Zdobędę mistrzostwo następnym razem. A dziś wieczorem jestem ciekawy jak poradzi sobie Snoop Dogg - mówił Lewis Hamilton, objawienie tegorocznego sezonu Formuły 1.

Sprawdź raport specjalny MTV EMA 2007!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: śmiech | MTV Europe Music Awards | Monachium | MTV
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy