Michał Wiśniewski wyjaśnia
Jaki jest aktualny status grupy Ich Troje? Dlaczego zespół nie gra koncertów? Czy w związku z solową karierą Michała Wiśniewskiego Ich Troje zakończy działalność?
"Gramy sporadycznie ze względu na niechęć do obniżania swojego poziomu poprzez dumpingowe stawki. 18 lat pracowaliśmy na to, aby zarabiać pieniądze z tego, co stworzyliśmy. Mówię tylko za siebie. Nie widzę powodu, abym musiał zagrać 50 koncertów z minidysku" - tłumaczy wokalista.
"Jestem klientem w krawacie (mimo wszystko), czyli mniej awanturującym się. Nie wymagajcie ode mnie, abym tak skończył. Wolę nie grać. Spotkałem się ostatnio ze specem od wizualizacji i muszę wyłożyć minimum 20 tysięcy na koncert, aby realizować siebie" - napisał.
Michał Wiśniewski dodał również, że fani "dają mu co najmniej 30 procent energii potrzebnej do życia, resztę dają mi dzieci i żona".
"To wiele. Zależy mi na Was. Ogniwa są połączone" - czytamy.
"Za 2 lata mamy 20-lecie... No właśnie czego? Spotkania z muzyką? Nie. Spotkania z Wami? Nie. Odnalezienia siebie..." - napisał.
Piosenkarz wyraził również nadzieję, że do czasu jubileuszu uda mu się wraz z kompozytorem Jackiem Łągwą ukończyć pracę nad nowym albumem Ich Troje, który ma nosić tytuł "Pierwiastek z dziewięciu". Skład grupy uzupełnia obecnie wokalistka Marta Milan, która w 2013 roku zastąpiła Justynę Panfilewicz. Dyskografię zespołu zamyka "Ósmy obcy pasażer" (2008 r.), nagrany jeszcze z Anią Świątczak, ówczesną żoną Michała Wiśniewskiego.