Miała być "drugą Beatą Kozidrak". Karierę polskiej gwiazdy przerwał poważny wypadek
Jolanta Arnal w latach 80. podbiła serca polskiej publiczności. Jej piosenka "Smerfetko, Smerfetko" stała się hitem, śpiewanym przez dzieci w całej Polsce. Mimo ogromnej popularności tego utworu, jej kariera miała tragiczny przebieg.
Jolanta Arnal pierwsze kroki stawiała wraz z zespołem Ikersi, biorąc udział w eliminacjach do opolskich "Debiutów". Jej występ spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem, młodziutka wokalistka zdobyła I nagrodę i perspektywy na wielką karierę. Jednak, zamiast skupić się na rozwoju muzycznym, wybrała kontynuację nauki. Kariera, choć odłożona, wcześniej czy później jednak musiała się o nią upomnieć.
Po obronie dyplomu na wydziale filologii polskiej Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Arnal wróciła do śpiewania. Jej debiutancka płyta, zawierająca przeboje takie jak "Metamorfoza trwa" i "Bez pilnych dat", odniosła spory sukces. Wkrótce Jolanta była uznawana za konkurentkę Beaty Kozidrak.
Choć Jolanta Arnal nagrała wiele piosenek, nie zdołała zdobyć szczytów list przebojów. Rozgłośnie radiowe niechętnie emitowały jej utwory, mimo że miała liczne grono wiernych fanów. Jej karierę przerwał tragiczny wypadek samochodowy. Wracając z jednego z koncertów, jej pojazd zderzył się czołowo z innym samochodem. Artystka doznała bardzo poważnych obrażeń.
"Nikt nie przypuszczał, że będę chodzić"
"Byłam połamana od pasa do kolan. Przeżyłam koszmar. Nikt nie przypuszczał, że będę chodzić. Tylko ja w to mocno wierzyłam, a wiara – jak wiadomo – czyni cuda" – wspominała w rozmowie z "Kurierem Lubelskim".
Po rekonwalescencji Jolanta zaczęła występować z zespołami Quo Vadis i Krater, działając pod patronatem lubelskiej Estrady. Jednak priorytetem stała się dla niej rodzina.
Joanna Arnal wybrała rodzinę
Jeszcze podczas studiów Jolanta Arnal poznała śląskiego oboistę, który dla niej opuścił rodzinne strony i przeprowadził się do Lublina. Po narodzinach córki Natalii artystka uznała, że rola matki jest dla niej ważniejsza niż kontynuowanie kariery muzycznej.
Córka Joanny, Natalia, od najmłodszych lat miała kontakt z muzyką. Jako dziecko zadebiutowała na scenie, wykonując z mamą słynny przebój "Smerfetko, Smerfetko". Dziś kontynuuje tradycje rodzinne.