Maryla Rodowicz: Samo się śpiewało

Na naszych stronach możecie posłuchać obszernych fragmentów płyty "Buty 2" Maryli Rodowicz, na której znalazły się piosenki napisane do odnalezionych tekstów Agnieszki Osieckiej. O krótki komentarz do wszystkich utworów poprosiliśmy Marylę Rodowicz.

Maryla Rodowicz wydała płytę z piosenkami Agnieszki Osieckiej - fot. Tomasz Jachowicz
Maryla Rodowicz wydała płytę z piosenkami Agnieszki Osieckiej - fot. Tomasz JachowiczEast News

W swoim dorobku wokalistka ma ponad 60 piosenek napisanych przez Osiecką, w tym takie przeboje, jak m.in. "Dziś prawdziwych Cyganów już nie ma", "Małgośka", "Damą być", "Sing Sing" czy "Niech żyje bal".

Muzykę na płytę "Buty 2" napisali bliscy autorce kompozytorzy - Seweryn Krajewski, Jacek Mikuła, Adam Sławiński i Kasia Gartner.

Producentem muzycznym płyty "Buty 2" jest Marcin Bors (ostatnio m.in. Nosowska, Pogodno, No!No!No!, Hey, Gaba Kulka), a w nagraniach m.in. udział wzięli Gaba Kulka, Przemek Myszor (Myslovitz) i zespół Levity. Okładkę zaprojektował znany artysta grafik Andrzej Pągowski.

"Dziękuję Agnieszce Osieckiej za to, że przez tyle lat pozwalała mi śpiewać swoje teksty i kazała mi (z nieba) przeszukać kartony z archiwaliami" - napisała w podziękowaniach na albumie Maryla Rodowicz.

"Marylka! Zostawiam Ci jeszcze parę dosyć 'młodych' tekstów, przeważnie bez muzyki" - możemy przeczytać we wkładce płyty "Buty 2" wpis Agnieszki Osieckiej.

"Drugi but" to pierwszy tekst znaleziony przeze mnie rok temu w piwnicy. Piękna muzyka Seweryna Krajewskiego. W aranżacji czuje się ducha lat 70.

Dziewczyna pirat - "...bo dziewczyna musi być jak pirat, bystre oko i podkuty but...", to piosenka o nas, kobietach.

Tę piosenkę dostałam od córki Agnieszki Osieckiej latem ubiegłego roku na kortach Legii. W nagraniu słychać stukanie mojego buta. Producent muzyczny wymyślił klimat preriowy, lekko niedbały, jak w starym saloonie.

Tekst "Pieśń miłości" powstał podczas mojego wspólnego wyjazdu z Agnieszką do Zakopanego, po jakiejś zabawie ;)

Agnieszka by to nazwała mikułką, tak określała pełen wdzięku i lekkości styl muzyczny kompozytora Jacka Mikuły.

Autorka muzyki Kasia Gartner zagrała mi ten kawałek u siebie na wsi przed rokiem. Mój syn Jędrek nagrał próbę telefonem, a chór gospel z Los Angeles [chór Life Choir pod dyrekcją HB Barnuma] nagrał zdalnie swoją partię.

"Nadzieję" zdaje się Agnieszka napisała w samolocie do Nowego Jorku w latach 80. Gaba Kulka z kolei wymyśliła i nagrała niesamowite głosy.

Ten utwór nagrałam za pierwszym podejściem. Samo się śpiewało.

Tekst znalazłam w tomiku wierszy Agnieszki. Zeskanowałam, wysłałam Sewerynowi Krajewskiemu, po godzinie już miałam mp3 z muzyką.

Jestem pod wielkim wrażeniem talentu Seweryna. To piękna kompozycja, wzruszająca całość.

Czysta zabawa słowem "...im więcej w koło chama, tym bardziej Yokohama nęci mnie...". Do tego instrumenty dęte... sama noga chodzi.

Ten tekst miałam napisany ręką Agnieszki na papierze hotelu Grand w Sopocie. Wzruszająca ballada.

Zamykający płytę blues rozpaczy.

Czytaj także:

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas