Madonna w obronie Pussy Riot

Madonna powiedziała podczas wtorkowego (7 sierpnia) koncertu w Moskwie, że modli się o to, aby młode członkinie rosyjskiego zespołu punkrockowego Pussy Riot odzyskały wolność. Prokurator zażądał trzech lat więzienia dla kobiet, które w świątyni wykonały pieśń-modlitwę.

Madonna wstawiła się z artystkami z zespołu Pussy Riot fot.
Madonna wstawiła się z artystkami z zespołu Pussy Riot fot.Getty Images/Flash Press Media

Madonna w Warszawie, 1 sierpnia 2012

Gwiazda pop dała show na Stadionie Narodowym.

fot. Adam JędrysikINTERIA.PL
fot. Adam JędrysikINTERIA.PL
fot. Adam JędrysikINTERIA.PL
fot. Adam JędrysikINTERIA.PL
fot. Adam JędrysikINTERIA.PL
fot. Adam JędrysikINTERIA.PL
fot. Adam JędrysikINTERIA.PL
fot. Adam JędrysikINTERIA.PL
fot. Adam JędrysikINTERIA.PL
fot. Adam JędrysikINTERIA.PL
fot. Adam JędrysikINTERIA.PL
fot. Adam JędrysikINTERIA.PL
Adam JędrysikINTERIA.PL

"Wiem, że każda historia ma wiele odcieni" - powiedziała piosenkarka, nazywając "odważnym" występ Pussy Riot z 21 lutego. Tego dnia w moskiewskim soborze Chrystusa Zbawiciela kobiety wykonały w maskach utwór "Bogurodzico, przegoń Putina".

"Te trzy dziewczyny zapłaciły za to i modlę się o ich wolność. Zasługują na to" - mówiła Madonna do fanów.

Amerykańska artystka podkreśliła, że cieszy się, iż żyje w kraju, w którym wolność słowa jest szanowana.

"Mam prawo do wyrażania swoich poglądów" - mówiła.

We wtorek prokurator zażądał trzech lat pozbawienia wolności dla trzech członkiń Pussy Riot. Maksymalna kara za zarzucany im czyn to siedem lat więzienia. 22-letnia Nadieżda Tołokonnikowa, 29-letnia Jekatierina Samucewicz i 24-letnia Maria Alochina zostały oskarżone o "chuligaństwo motywowane nienawiścią religijną".

O uwolnienie kobiet apelowali - bezskutecznie - rosyjscy i zagraniczni twórcy kultury i artyści. Według oponentów rosyjskich władz proces trzech młodych kobiet jest motywowany politycznie i stanowi jedną z prób uciszenia rosyjskiej opozycji, która w minionych miesiącach organizowała liczne i wielkie protesty.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas