Kimbra po raz pierwszy w Polsce
To jej głos towarzyszył Gotye w jego wielkim przeboju "Somebody That I Used To Know". Kimbra - bo o niej mowa - w piątek (7 września) wystąpi w studiu radiowej Trójki w Warszawie.
Pochodząca z Nowej Zelandii wokalistka naprawdę nazywa się Kimbra Lee Johnson. 22-latka promować będzie swój debiutancki album "Vows", który od lipca jest dostępny w Polsce, a w Australii i Nowej Zelandii zdążył już pokryć się platyną.
"Kimbra jest zainteresowana multikulturowym chaosem, celuje w różne jego gałęzie i wyciąga z nich najdojrzalsze owoce" - tak barwnie opisuje "Vows" recenzent "Entertainment Weekly". "Jest kimś, kogo każdy z was chce poznać" - dodaje.
Z kolei w "USA Today" o Kimbrze napisano: "To coś więcej niż tylko kolejny popowy głos. Ona bez trudu potrafi umiejętnie zmieszać soul, indie rock oraz funk".
"Washington Post" pisze o Nowozelandce, że to nowa wersja Björk i Amy Winehouse, zmieszana z Nancy Sinatrą i Niną Simone. Wszyscy recenzujący zgodnie zachwycają się piosenkami "Cameo Lover", "Settle Down", "Plain Gold Ring".
Zobacz teledysk "Cameo Lover":
Wystarczy obejrzeć teledyski nowozelandzkiej piosenkarki, aby się przekonać, że wizerunkowo Kimbra jest połączeniem gwiazdy burleski, femme fatale i dziewczyny gangstera.
Kimbra w duecie z Gotye w jego największym przeboju: