Jackson znów królem

Król popu, Michael Jackson, już drugi tydzień z rzędu utrzymuje się na 1. miejscu listy najlepiej sprzedających się albumów na świecie. Reedycja płyty "Thriller" rozeszła się już w ponad 600 tysiącach egzemplarzy.

Okładka reedycji albumu "Thriller"
Okładka reedycji albumu "Thriller" 

Ponad 25 lat minęło od czasu wydania oryginalnego "Thrillera", a album nadal potrafi wzbudzać emocje. Nic dziwnego, jest to bowiem najlepiej sprzedająca się płyta wszech czasów. Od 1982 roku sprzedano 105 milionów egzemplarzy zawierających takie przeboje jak: "Billie Jean", "Beat It" czy choćby tytułowy "Thriller".

Na 2. miejsce awansowała z 3. Amy Winehouse i jej "Back To Black". Niewiele brakowało a wyprzedziłaby Jacksona, różnica między nimi wyniosła zaledwie 15 tysięcy egzemplarzy (Winehouse w minionym tygodniu osiągnęła wynik 235 tys., a Jackson 253 tys.).

3. pozycja przypadła Jackowi Johnsonowi i albumowi "Sleep Through The Static" (218 tys.), który już miał okazję być nawet na szczycie listy. W poprzednim notowaniu był na miejscu 2.

Dwa razy mniej albumów od Jacka Johnsona sprzedała Alicia Keys (106 tys.), a mimo to znalazła się tuż za nim, bo na 4. miejscu. Album "As I Am" utrzymał zatem pozycję sprzed tygodnia.

Swoje wysokie miejsce zachował również Lenny Kravitz z płytą "It's Time For A Love Revolution", która ponownie znalazła się na 5. pozycji (95 tys.).

Najwyżej notowaną nowością okazała się składanka największych przebojów japońskiej grupy rockowej The Brilliant Green. Album "Complete Single Collection 97-08" sprzedał się w liczbie 92 tys. egzemplarzy i zadebiutował na 6. pozycji.

Na 7. miejscu kolejny debiut, ponownie japońskiej grupy, tym razem Acid Black Cherry. Płyta "Black List" osiągnęła sprzedaż na poziomie 85 tysięcy egzemplarzy.

Pierwszą dziesiątkę uzupełniają: Simple Plan ("Simple Plan" - 82 tys.), Rihanna ("Good Girl Gone Bad" - 79 tys.) i Leona Lewis ("Spirit" - 73 tys. i największy wzrost sprzedaży).

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas