India.Arie krytykuje Grammy w otwartym liście
Amerykańska wokalistka r'n'b India.Arie uważa, że tegoroczna gala Grammy była policzkiem dla czarnoskórych artystów.
Grammy 2014: Wielki show z plejadą gwiazd
26 stycznia w Los Angeles odbyła się uroczysta gala rozdania nagród Grammy. Najwięcej statuetek zgarnęli Daft Punk oraz Macklemore & Ryan Lewis.
W otwartym liście India.Arie stwierdziła, że gala Grammy to "konkurs popularności", a nie "święto muzyki".
Wokalistka ma żal do organizatorów za to, w jaki sposób potraktowani zostali artyści afroamerykańscy.
"Największym przegranym Grammy okazała się czarna muzyka. Gdzie ona była podczas tegorocznego show? Gdzie byli czarni artyści? Mówię zarówno o nagrodzonych, jak i występujących" - India.Arie dodała, że niewielkim pocieszeniem był występ Kendricka Lamara.
Odnotujmy, że Kendrick Lamar mimo siedmiu nominacji wyszedł ze Staples Center z pustymi rękami. Statuetki w najważniejszych hiphopowych kategoriach zgarnęli Macklemore & Ryan Lewis.
"To nie pierwszy raz, gdy z Grammy wykluczani są artyści młodej czarnej Ameryki i w ogóle czarnoskórzy artyści - mimo że to my wyznaczyliśmy trendy światowej muzyki" - podkreśliła India.Arie.
Niedawno podobne zarzuty formułował wobec Grammy Kanye West.
"Mam 36 lat i 21 nagród Grammy. Najwięcej Grammy spośród wszystkich 36-latków. W przypadku każdej z 21 statuetek nigdy nie wygrałem przeciwko białemu artyście. Jeżeli ogłaszają nominacje do Grammy, a 'Yeezus' jest na podium każdego rankingu, ale dostaje tylko dwie nominacje, to co oni chcą przez to powiedzieć? Wydaje im się, że tego nie zauważę?" - perorował raper.