Golcowie wzięli turystów z zaskoczenia
Zobaczcie, co działo się za kulisami castingów do zespołów, które zobaczyliśmy w sobotni wieczór w "Bitwie na głosy".
W drugim odcinku programu "Bitwa na głosy" poznaliśmy drużyny reprezentujące Cieszyn (pod wodzą Haliny Mlynkovej), Milówkę (bracia Golcowie), Lublin (Krzysztof Cugowski) i Gdynię (Maciej Miecznikowski).
Wysłannicy INTERIA.PL towarzyszyli ekipie "Bitwy..." podczas wszystkich castingów. Podpatrywaliśmy m.in. jak bracia Golcowie zaskoczyli turystów i górali spożywających kolację w karczmie w Koniakowie:
Po skompletowaniu szesnastki, która reprezentować będzie Milówkę, realizatorzy programu postanowili, że wspólny występ Golców i ich drużyny nagrają "na raz", bez dubli, na parterze karczmy, gdzie odbywała się radosna konsumpcja oscypków, pierogów, schabowych itd.
Kamery dyskretnie rozstawiły się na sali, a następnie bracia wraz ze swoim zespołem wparowali do pomieszczenia, głośno śpiewając przebój "Crazy Is My Life". Zaskoczeni ludzie szybko "złapali klimat", zaczęli, klaskać i pokrzykiwać. Co jeszcze działo się na castingach? Sprawdźcie nasz materiał wideo!
"Bitwa na głosy" oparta jest na amerykańskim formacie "Clash of the Choirs". W polskiej edycji rywalizuje osiem zespołów reprezentujących swoje miasta pod wodzą gwiazd polskiej sceny muzycznej. Nagrodą główną będzie 100 tysięcy złotych na cel charytatywny dla zwycięskiego miasta. Od trzeciego odcinka najsłabsze drużyny będą eliminowane z show - za każdym razem odpadnie ta, która otrzymała najmniej sms-owych głosów.
"Bitwę..." prowadzi Hubert Urbański, a w jury zasiadają Grażyna Szapołowska, Alicja Węgorzewska i Wojciech Jagielski. Show emitowany jest w soboty o godzinie 20.05.
