Fani zmarłej gwiazdy są wściekli

Wielbiciele zmarłej tragicznie w 2001 roku piosenkarki Aaliyah chcą zablokować prace nad filmową biografią artystki.

Aaliyah (fot. Hulton Archives) zagrać ma 17-letnia Zendaya Coleman (fot. Rich Polk)
Aaliyah (fot. Hulton Archives) zagrać ma 17-letnia Zendaya Coleman (fot. Rich Polk)Getty Images

10 lat temu zginęła Aaliyah

Zapowiadała się na wielką gwiazdę R&B i soulu. Zginęła tragicznie mając jedynie 22 lata.

Piosenkarka wśród swoich ulubionych wykonawców wymieniała Michaela Jacksona, Stevie Wondera, Sade, En Vogue, Prince'a, Naughty By Nature, Janet Jackson, ale też Nine Inch Nails i Korn (fot. Scott Gries).Getty Images
Krytycy nie mają wątpliwości, że za sprawą piosenek Aaliyah, muzyka R&B i hip hop nabrały nowego kształtu. Właśnie dlatego wokalistkę nazywano "Księżniczką R&B" czy "Królowa miejskiego popu" (fot. Scott Gries).Getty Images
Śledztwo wykazało, że pilot nie miał kwalifikacji i okazał sfałszowaną licencję. Poza tym w jego krwi wykryto kokainę i alkohol, a on sam został zatrudniony 4 godziny przed startem. Dodatkowo samolot był przeładowany (fot. Scott Gries).Getty Images
25 sierpnia 2001 roku samolot w którym leciała piosenkarka (Cessna 402B) rozbił się na Bahamach. Oprócz Aaliyah w wypadku zginęło 7 osób (fot. Kevin Winter).Getty Images
Ostatni wydany za życia artystki album nosił tytuł "Aaliyah" i ukazał się na miesiąc przed śmiercią gwiazdy. Płyta została ciepło przyjęta przez krytyków, a na całym świecie rozeszła się w nakładzie 13 mln egzemplarzy (fot. Kevin Winter).Getty Images
Aaliyah próbowała swoich sił również w aktorstwie. Poza amerykańskimi serialami, artystka wystąpiła również w takich filmowych produkcjach, jak "Romeo musi umrzeć" i "Królowa potępionych" (fot. Kevin Winter).Getty Images
Następny album, zatytułowany "One in a Million" (1996) Aaliyah (na zdjęciu z Damonem Dashem) nagrała m.in. z Missy Elliott i Timbalandem. Płyta rozeszła się na całym świecie w nakładzie ponad 8 mln kopii (fot. Frank Micelotta).Getty Images
O tym, jak magazyn "Vibe" ujawnił, że niepełnoletnia Aaliyah i R. Kelly wzięli nielegalnie ślub, fałszując datę urodzin piosenkarki. Rodzice Aaliyah unieważnili ślub już w 1995 roku (fot. Frank Micelotta).Getty Images
Debiutancki album "Age Ain't Nothing But A Number" (ponad 3 mln sprzedanych kopii) ukazał się w 1994 roku, gdy Aaliyah miała 14 lat. Nad nagraniem płyty i karierą młodej artystki czuwał wówczas R. Kelly, z którym nastolatka związała się uczuciowo.Getty Images
Aaliyah już od najmłodszych lat pobierała lekcje śpiewu. Jako 10-latka wystąpiła w TV, a także u boku soulowej wokalistki Gladys Night. Mając 12 lat podpisała kontrakt płytowy.Getty Images

Przypomnijmy, że według doniesień w rolę Aaliyah w telewizyjnej serii zatytułowanej "Princess of R&B" wcieli się disneyowska gwiazdka Zendaya Coleman (17 l.).

Wybór aktorki spotkał się ze sprzeciwem ze strony fanów Aaliyah. Również rodzina zmarłej artystki zaprotestowała przeciwko filmowej biografii piosenkarki, jednocześnie apelując do wielbicieli Aaliyah, by ci łagodnie potraktowali nastoletnią Zendayę Coleman.

Apel matki i brata Zendaya Coleman przeszedł jednak bez echa, a fani zmarłej gwiazdy wystosowali ostrą petycję.

"Naszym celem jest zastopowanie produkcji filmowej biografii Aaliyah. To nie w porządku, że matka i brat Aaliyah nie mają żadnego wpływu na film. Również fani i nawet przyjaciele Aaliyah zostali zignorowani. Dlatego zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by powstrzymać powstanie tego filmu" - czytamy.

"tworzy się coś, na co nie zgadza się nawet jej rodzina. To nawet więcej, niż brak szacunku dla zmarłej. A jeżeli szanuje się Aaliyah, to należy również szanować jej matkę i brata" - grzmią fani piosenkarki.

"To było życie Aaliyah, a oni chcą z tego zrobić nie wiadomo co. Trzeba ich powstrzymać" - napisali autorzy petycji.

Zdjęcia do "Aaliyah: Princess of R&B" mają rozpocząć się jeszcze latem tego roku.

Aaliyah zginęła w katastrofie samolotu w 2001 roku. Artystka miała zaledwie 22 lata.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas