Fani Britney Spears jeszcze poczekają na film o piosenkarce. "Przed nami długa droga"
Oprac.: Bartłomiej Warowny
Informacje o filmie, skupiającym się na postaci Britney Spears, jej muzycznym dorobku, doświadczeniu, ale i ciemnej stronie sławy, zaczęły dynamiczniej pojawiać się w zeszłym już roku. Po sukcesie książki gwiazdy "The Woman In Me" ujawniono, że lektura w przyszłości będzie miała przełożenie na duży ekran. Jak się jednak okazuje, prace nad projektem biograficznym mogą jeszcze potrwać.
Tajny projekt filmowy o Britney Spears wciąż ewoluuje. Początkowo, tuż po sukcesie książki "The Woman In Me", w której światowa gwiazda opowiedziała historię swojego życia, podejmując tym samym odważne tematy, takie jak sława, wolność, jej brak, macierzyństwo oraz nadzieja, projekt miał być filmem, dopełniającym spisaną opowieść. Z czasem w sieci pojawiły się informacje, jakoby gwiazda pop pracowała nad musicalem, opartym na fikcyjnej fabule.
Reżyser Jon M. Chu pracuje nad projektem o Britney Spears. "Chcę opowiedzieć tę historię tak, jak należy"
Projektem o życiu Britney Spears zajmie się reżyser Jon M. Chu, który, przy okazji pojawienia się na gali rozdania Złotych Globów, zdradził, na co mogą czekać fani wokalistki.
Tuż po zdobyciu Złotego Globu za osiągnięcia kinowe i kasowe przez film "Wicked", który wyreżyserował Jon M. Chu, twórca przyznał serwisom Billboard i Entertainment Tonight, że po broadwayowskim spektaklu przeniesionym na duży ekran zastanawia się nad kolejnym projektem. Zdradził tym samym, że nie może wiele powiedzieć na temat nadchodzącej, filmowej biografii Britney Spears, ale ujawnił jednocześnie, że gwiazda popu weźmie udział w procesie twórczym.
"Naprawdę nie mogę jeszcze o tym mówić. Jestem wielkim fanem Britney, od kiedy pamiętam. Ona była wtedy młodą gwiazdą, a pomimo tego była jedną z 12 osób występujących w Shrine Auditorium. Byłem na wielu jej występach i zawsze była osobą, którą podziwiałem. (...) Chcę oddać jej cześć i właściwie opowiedzieć jej historię - tak, jak należy. Ale zobaczymy! Teraz rozwijamy [plany], a więc przed nami długa droga" - przyznał Jon M. Chu, dodając tym samym, iż wokalistka będzie miała swój udział w tworzeniu projektu.
"Jeszcze nie zacząłem [pracy nad projektem] w pełni" - powiedział Chu. "[Britney] będzie bardzo zaangażowana w ten projekt. Mam pomysły i rzeczy, o których myślę w kontekście tego filmu, ale jest bardzo, bardzo wcześnie, za wcześnie, aby o tym mówić" - dodał reżyser "Wicked".
Zobacz również:
- Rezydencja Justyny Steczkowskiej w urokliwej wsi zachwyca internautów. "I do tego to wyjście na taras!"
- Wstrząsające wyznanie córki Michaela Jacksona. Potworna cena dorastania
- Miuosh i Zespół Pieśni i Tańca "Śląsk" na wyjątkowym koncercie. Co szykuje nowy juror "Must Be The Music"?
- Dua Lipa przeprowadziła wywiad z Olgą Tokarczuk. "Jestem ogromną fanką"