Dwa tygodnie po śmierci brata fani zauważyli gwiazdę na koncercie
Madonna, mimo trudnych chwil związanych z niedawnym odejściem brata, stara się wrócić do życia publicznego. Ostatnio fani zauważyli, że uczestniczyła w koncercie Billie Eilish.
Choć strata brata była dla niej ogromnym ciosem, Madonna postanowiła poszukać odskoczni i po raz pierwszy pojawiła się publicznie w Nowym Jorku.
17 października 66-letnia gwiazda popu wzięła udział w koncercie Billie Eilish w Madison Square Garden. Towarzyszył jej aktualny chłopak, Akeem Morris.
Na nagraniach fanów widać, jak Madonna i Morris rozmawiają w trakcie występu Billie Eilish i jej brata Finneasa. Publiczne pojawienie się Madonny miało miejsce niespełna dwa tygodnie po bolesnej stracie, jaką była śmierć jej młodszego brata, Christophera Ciccone. Christopher zmarł na raka 4 października w wieku 63 lat.
Madonna pożegnała brata
Dwa dni po jego śmierci, Madonna opublikowała poruszający hołd w mediach społecznościowych.
W emocjonalnym wpisie piosenkarka podzieliła się serią zdjęć, przedstawiających ich wspólne chwile na przestrzeni lat.