Dramatyczny wypadek piosenkarki
Amerykańska wokalistka Brandy spowodowała tragiczny w skutkach wypadek na autostradzie w okolicach Los Angeles. W wyniku kolizji czterech samochodów zginęła 38-letnia kobieta.
Do zdarzenia doszło 30 grudnia 2006 roku, ale policja dopiero teraz opublikowała raport.
Według oficjeli, 27-letnia Brandy nie zdążyła wyhamować swojego Land Rovera, który uderzył z dużą siłą w tył prowadzonej przez Awatef Aboudihaj Hondy.
Samochód 38-letniej kobiety zjechał na inny pas i został zepchnięty na rozdzielający jezdnię betonowy mur. Tam Honda Aboudihaj został po raz kolejny uderzona przez nadjeżdżający samochód niejakiej Mallory Ham.
Kobieta została szybko przewieziona do szpitala, gdzie jednak nie udało się uratować jej życia. 50-letnia Ham doznała poważnych obrażeń, które jednak nie zagrażają jej życiu.
Brandy nie doznała żadnych urazów. Policjanci nie stwierdzili w jej organizmie obecności alkoholu lub narkotyków.
"Chciałabym publicznie złożyć kondolencje rodzinie zmarłej" - czytamy w oświadczeniu piosenkarki.
Śledztwo w sprawie przyczyny śmierci Awatef Aboudihaj trwa.