Reklama

Dlaczego zmarł wokalista Boney M?

Przyczyną śmierci wokalisty Boney M, Bobby'ego Farrella była choroba serca, poinformował w środę (5 stycznia) rosyjski śledczy. Ciało Farrella zostało znalezione 30 grudnia w hotelowym pokoju w Petersburgu.

"Przyczyną śmierci była choroba serca" - powiedział Sergiej Kapitanow, przedstawiciel Rosyjskiej komisji śledczej w Petersburgu.

"Bobby był twarzą zespołu Boney M, przede wszystkim robił show. Jego kręcenie się wokół siebie, taniec - w latach 70., to robiło ogromne wrażenie. Niewielu artystów mogło się czymś takim pochwalić na scenie" - wspominał w rozmowie z PAP Life Marek Sierocki.

Ciało wokalisty zostało znalezione w 30 grudnia rano, w łóżku w jego pokoju hotelowym. Dzień wcześniej Farrell zgodnie z planem wystąpił w Petersburgu, jednak przed i po koncercie artysta narzekał na problemy z oddychaniem - informował agent piosenkarza.

Reklama

"Boney M bardzo często koncertowało w Rosji. Farrell był tam bardzo lubiany i właśnie tam przyszło mu umrzeć" - powiedział Sierocki.

Czytaj także:

Wokalista Boney M nie żyje

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: śledczy | choroby | Boney M. | nie żyje | wokalista
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy