Danielle Moore (Crazy P) nie żyje. Wokalistka zmarła w "tragicznych okolicznościach"
Oprac.: Michał Boroń
Znana z występów na polskich festiwalach Open'er i Audioriver wokalistka Danielle Moore z grupy Crazy P zmarła w wieku 52 lat. Jej koledzy z zespołu przekazali, że śmierć nastąpiła w "nagłych i tragicznych okolicznościach".
Na profilach grupy Crazy P w mediach społecznościowych pojawiło się specjalne oświadczenie.
"Jesteśmy zdruzgotani ogłaszając Wam niewiarygodną i szokującą wiadomość, że nasza piękna Danielle Moore zmarła w nagłych i tragicznych okolicznościach. (...) Sami nie możemy uwierzyć w te wiadomości i wiemy, że będziecie czuć podobnie. Dała nam tak wiele i tak bardzo ją kochamy. Nasze serca są złamane. Potrzebujemy czasu, aby przetworzyć to, co się stało. Danielle prowadziła życie napędzane miłością współczuciem dla społeczności i muzyką. Przeżyła największe życie. Będziemy za nią tęsknić całym sercem" - czytamy.
Zobacz również:
- Niesmaczna wpadka Barona w "The Voice of Poland". Powiedział coś, czego nie powinien
- W sieci aż zawrzało po wynikach Eurowizji Junior 2024. Jak Polacy zareagowali na zwycięstwo Gruzji? "Ustawka"
- Wpadka uczestnika w "The Voice of Poland". Trenerzy nie mieli litości. "Uszy bolały"
- W Polsce była wielką gwiazdą. Zmarła w zapomnieniu i biedzie
Danielle Moore (Crazy P) nie żyje. Nie podano przyczyny śmierci
Nie podano przyczyny śmierci 52-letniej wokalistki. Brytyjska grupa związana ze sceną elektroniczną była w trakcie trasy - kolejny koncert zaplanowano na 7 września na Ibizie.
Danielle Moore w osobistych wpisach pożegnali m.in. Roisin Murphy, Sister Bliss (Faithless) i JD Twitch (Optimo).
Wokalistka dołączyła do Crazy P w 2002 r. Początkowo za projektem stali Chris Todd i Jim Baron, a z czasem skład poszerzył się do pięciu osób. Dorobek formacji z Nottingham zamyka album "Age of the Ego" z 2019 r.
"Występowanie na scenie jest wszystkim" - podkreślała Danielle Moore, która z grupą w Polsce pojawiła się m.in. na festiwalach Open'er w Gdyni i Audioriver w Płocku.