Czym zaskoczy "Must Be The Music"?
Skoro jest tak dobrze, to po co zmieniać - zapewne z takiego założenia wyszli producenci "Must Be The Music. Tylko muzyka". Czy czwarta edycja muzycznego show Polsatu może czymś zaskoczyć widzów?
To samo jury (Kora, Adam Sztaba, Elżbieta Zapendowska, Wojtek "Łozo" Łozowski) i ci sami prowadzący (Maciej Rock, Paulina Sykut) - ten zestaw od niedzieli (2 września) zobaczymy już po raz czwarty.
- Nie warto zmieniać czegoś, co ludzie pokochali. Wszystko jest tak, jak było - jasno stawia sprawę "Łozo" w rozmowie z INTERIA.PL.
Zakończona w maju trzecia edycja okazała się największym sukcesem - program zanotował średnią oglądalność na poziomie prawie 3,6 mln widzów, a jeden z odcinków przyciągnął nawet ponad 4 mln osób przed telewizory. Polsat pochwalił się również faktem, że kilkakrotnie przegonił nadawany w soboty konkurencyjny "X Factor" (TVN). Wciąż rośnie też popularność programu w internecie. Oficjalny fan page show na Facebooku ma już ponad 480 tys. użytkowników.
- Wydaje mi się, że ta czwarta edycja nas nie zawiedzie. Mam wrażenie, że dominuje muzyka eksperymentalna; dużo fajnej, oryginalnej muzy. Jestem mega zajarany tym, co zobaczymy teraz jesienią - podkreśla Wojtek Łozowski.
"Must Be The Music" to nie tylko komercyjny i artystyczny sukces pierwszego zwycięzcy programu - zespołu Enej. Do dziś uczestnicy po występie w programie wydali sześć płyt (z I edycji - Oliva Anna Livki, zespół Noko, dzieciaki z Little Breaver i punkrockowy Rotten Bark; z II edycji - reagge'owa Raggafaya i góralskie InoRos), a kilka piosenek królowało na listach przebojów rozgłośni radiowych. Nad swoimi debiutami pracują laureaci dwóch ostatnich edycji - śpiewający gitarzysta Maciej Czaczyk (pomaga mu Robert Janson, lider Varius Manx) oraz grupa LemON.
W IV edycji show, przez etap precastingów, które odbyły się w 8 miastach Polski, przeszła rekordowa liczba ponad 180 wykonawców. Spośród tej grupy jurorzy programu wybiorą ponad 30 półfinalistów. Na tym etapie do głosu dojdą widzowie programu, którzy zadecydują komu należy się miejsce w finale.
Zwycięzca programu otrzyma 100 tys. złotych i możliwość występu podczas Sylwestrowej Mocy Przebojów.
Czytaj także: