Ale wpadka: Doda nominowana za teledysk, którego... nie ma!
Dwie nominacje do The World Music Awards otrzymała Doda. Zaskakuje jednak obecność wokalistki w kategorii najlepszy teledysk, w którym nominowano utwór, do którego nie powstał klip!
Wręczane od 1989 roku The World Music Awards honorowały artystów za sprzedaż płyt na całym świecie. Wyniki dostarczała Międzynarodowa Federacja Przemysłu Fonograficznego (IFPI) reprezentująca interesy przemysłu muzycznego.
Najwięcej w historii wyróżnień zdobyli Mariah Carey (17) i Michael Jackson (16). Przez 15 lat z rzędu ceremonia wręczania nagród odbywała się w Monte Carlo (patronem był książę Monako Albert II). Gala wróciła do Monte Carlo pod koniec pierwszej dekady XXI wieku (2007, 2008 i 2010 r.; w 2009 r. ceremonia nie odbyła się). Show co roku transmitowano na całym świecie.
W 2011 i 2012 r. nie przyznawano The World Music Awards - obecnie pod tym szyldem funkcjonuje serwis internetowy, który chce przywrócić nagrody, ale tym razem decydować mają fani w głosowaniu.
Nagrody mają zostać przyznane w dziewięciu kategoriach - najlepsza piosenka, album, teledysk, artysta, artystka, zespół, wykonawca koncertowy, artysta dance oraz showman.
Doda z anglojęzyczną piosenką "Singing In Chains" (jako "Singing" znajduje się na płycie "7 pokus głównych" z 2011 r.) została nominowana w kategoriach najlepsza piosenka i najlepszy teledysk (wśród prawie 300 innych propozycji z całego świata).
Sporym zaskoczeniem może być obecność Dody szczególnie w tej drugiej kategorii, bo do "Singing In Chains"... nie powstał żaden teledysk! Nie jest to najwyraźniej jednostkowy przypadek - klipu nie ma również inny nominowany utwór - "Tom Ford" rapera Jaya Z.