Przystanek Woodstock 2014. Bogusław Linda: Co ty wiesz o kąpieli w błocie?
Pierwsze pytanie Bogusława Lindy na XX Przystanku Woodstock dotyczyło kąpieli w błocie pod grzybkiem. Popularny i ceniony aktor w czwartek był gościem Akademii Sztuk Przepięknych.
Przed godz. 13 zakończyło się spotkanie w namiocie Akademii Sztuk Przepięknych z Bogusławem Lindą. Rozmowę z aktorem poprowadziła dziennikarka Pierwszego Programu Polskiego Radia, Karolina Rożej.
Głównym tematem rozmowy była wolność i jej różne aspekty. Bogusław Linda przedstawił cytat, którzy trzyma jako swoje kredo - "Pamiętajcie, nic nie musicie. Jesteście wolni i na luzie!" (to jego kwestia z filmu "Przypadek" Krzysztofa Kieślowskiego).
Powtarzał, że wolność to luksus, i że każdy powinien pozwolić sobie na bycie niezależnym. Podkreślał jak ważne jest, żeby umieć sobie bez krępacji spojrzeć w twarz i że trzeba się cenić. Aktor dodał, że nie można słuchać głupot i ulegać ludziom, którzy mówią nam jacy mamy być i co mamy robić.
Nie zabrakło pytań woodstockowiczów na temat udziału Bogusława Lindy w kultowym już filmie "Psy" Władysława Pasikowskiego.
"To było kino moralnego niepokoju. Myślę, że dlatego moje pierwsze filmy są uczciwe i szczere, bo mieliśmy gdzieś, to co działo się w polityce i trochę o tym robiliśmy filmy. A w końcu to nie my decydujemy jaki będzie film, bo to wy jesteście tymi, dla których je tworzymy. I jeśli to doceniacie to kocham was i dziękuję za to!" - mówił Linda, dla którego "Psy" nie były filmem gangsterskim.
"'Psy' powstały z rozczarowania, że myśleliśmy, że jak odejdzie komuna to wszyscy będą uczciwi, będą nami mądrze rządzili, ale tak nie był i nie jest nadal. Trzeba się z tym pogodzić, bo na to nic nie poradzimy" - podsumował, z czym nie zgodziło się wielu uczestników spotkania.
W odpowiedzi na protesty woodstockowiczów Linda wyraził jednak swoją "ogromną wiarę w szansę na zmiany".