Reklama

#122 Pełnia Bluesa. Deszczowe Psy wzięły na warsztat Toma Waitsa

- Kiedy napisałem tekst "Ruda i zła na podryw szła. Od jutra dzi*ka, emerytka", pomyślałem, że takie tematy błąkają się w innych moich piosenkach. Ciemne sytuacje odnajduję też w twórczości Waitsa - mówi w rozmowie z Interią Krzysztof Ochnio, lider projektu Deszczowe Psy. Niedawno premierę miał album "Tribute To Tom Waits" z polskimi interpretacjami utworów mistrza.

Pewnego dnia spotkało się dwóch fanów Toma Waitsa - Krzysztof Ochnio - wokalista i basista oraz Artur Hołuszko - kompozytor, producent, gitarzysta i mandolinista. Panowie popracowali nad dziewięcioma kompozycjami muzyka i tak powstała płyta "Tribute To Tom Waits".

Co warto podkreślić, utwory - z zachowanymi oryginalnie tytułami - to nie dosłowne tłumaczenia, a interpretacje.

- Trudno jest przełożyć czyjś tekst 1:1. Wczytując i wsłuchując się w niego, staram sobie wyobrazić sytuację opisywaną przez twórcę i oddać ją, używając polskich słów. Należy dopasować również głoski, sylaby, rytmikę języka - wyjaśnia w rozmowie z nami Krzysztof Ochnio.

Reklama

Jak dodaje, to trudniejsze niż pisanie własnych utworów. - Wtedy nie ogranicza mnie nic, tylko wyobraźnia. Tu nie mogę przekroczyć pewnych ram wyznaczonych przez artystę.

Krzysztof Ochnio: Ciemne sytuacje odnajduję w twórczości zarówno Waitsa, jak i mojej

Dlaczego akurat Waits?

- Kiedy napisałem tekst "Ruda i zła na podryw szła. Od jutra dzi*ka, emerytka", pomyślałem, że takie tematy błąkają się w innych moich piosenkach. Ciemne sytuacje odnajduję też w jego twórczości - stwierdza Ochnio.

Obejrzyj całą rozmowę poniżej:



INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pełnia Bluesa | Tom Waits
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy