Historia zatoczyła koło. Syn Tomka "Kowala" Kowalskiego w "Must Be The Music"
Wiosną w nowej edycji "Must Be The Music" pokaże się Natan Kowalski, dorosły już syn Tomka "Kowala" Kowalskiego. To właśnie "Kowal" wygrał czwartą odsłonę muzycznego show Polsatu. Co już wiemy?

Jak już informowaliśmy, w nowej edycji "Must Be The Music" uczestników oceniać będzie całkowicie zmienione jury: Natalia Szroeder, Dawid Kwiatkowski, Sebastian Karpiel Bułecka (Zakopower) i Miuosh. Muzyczny show Polsatu poprowadzą Maciej Rock (jedyna osoba ze składu poprzednich edycji), Patricia Kazadi i Adam Zdrójkowski.
Program rusza 7 marca i będzie pokazywany w piątki o godz. 20.
Natan Kowalski w "Must Be The Music". "Tata jest tu ze mną"
Jednym z uczestników będzie Natan Kowalski z Trzebnicy. W programie zaśpiewa utwór "Autsajder" z repertuaru grupy Dżem.
"12 lat temu w 4. edycji mój tato również zaśpiewał Dżem 'Modlitwę', dzisiaj jest tu ze mną, pomaga, wspiera mnie. Mam nadzieję, że zobaczymy się w kolejnych odcinkach" - powiedział Natan Kowalski.
Wspomnianym przez nim tatą jest Tomek "Kowal" Kowalski, zwycięzca czwartej edycji "Must Be The Music". Wówczas za kulisami mocno za niego kciuki ściskał właśnie 12-letni wówczas Natan.
Młodszy Kowalski poszedł w ślady swojego ojca. Można go było zobaczyć w teledysku "Pusty dom" Tomka Kowalskiego. Pod koniec października 2024 r. pojawił się debiutancki utwór Natana - "Gwiezdny sen", do którego muzykę napisał jego ojciec.
Tomek "Kowal" Kowalski po wypadku na motocyklu
Wokalista do czasu tragicznego w skutkach wypadku motocyklowego wcielał się w rolę Ryśka Riedla (legendarnego frontmana śląskiego zespołu Dżem) w spektaklu "Skazany na bluesa" w reżyserii Arkadiusza Jakubika. Wcześniej występował pod szyldem Tomasz Kowalski & FBB.
8 czerwca 2014 roku wokalista uległ ciężkiemu wypadkowi motocyklowemu (zderzył się czołowo z VW Golfem). "Jechałem motorem zgodnie z przepisami, ale ktoś mnie nie zauważył i zajechał mi drogę" - wspominał rok później w programie "Dzień Dobry Wakacje".

Ciężko ranny wokalista natychmiast został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł operację. Kowalski został wybudzony ze śpiączki pod koniec czerwca 2014 r. Okazało się jednak, że w wyniku uszkodzenia rdzenia kręgowego jest on sparaliżowany od pasa w dół.
Od tego czasu długowłosy wokalista dzięki żmudnej rehabilitacji walczy o powrót do zdrowia. Udało mu się stanąć na nogi dzięki specjalnemu egzoszkieletowi, występował w nim m.in. podczas pokazywanego przez Polsat Earth Festival Uniejów 2018 czy na Przystanku Woodstock 2015.
Szerszej publiczności przypomniał się wiosną 2024 r. w "Mam talent". Na castingu otrzymał komplet trzech głosów na "tak", ale nie znalazł się w gronie 40 półfinalistów zakwalifikowanych do odcinków na żywo.