Reklama

Wielki sukces Behemoth

"Nowa Ewangelia była jednym z największych, najjaśniejszych wydarzeń koncertowych w całej historii zespołu" - Nergal, lider pomorskiej grupy Behemoth, podsumowuje zakończoną na początku października trasę po Polsce.

"Wróciliśmy do domu już kilka dni temu, a ja wciąż nie mogę się pozbierać po tych 11 koncertach... Żadna z naszych tras nigdy wcześniej nie była przygotowana z takim rozmachem, a przede wszystkim, żadna nie zakończyła się tak wielkim sukcesem frekwencyjnym" - pisze Nergal na oficjalnej stronie Behemoth.

"Nikt się nie spodziewał, że w takich miastach jak Kraków, Warszawa, Poznań, Wrocław, Lublin, Katowice czy Gdańsk może zabraknąć biletów. Co prawda wynajęliśmy najlepsze kluby w kraju, jednak wygląda na to, że w przyszłości będziemy szukać jeszcze większych miejsc. Alternatywą na przyszłość pozostaje jeszcze granie więcej niż jednego koncertu w niektórych miastach" - tłumaczy lider Behemoth.

Reklama

"Nową Ewangelię uznajemy za jedno z największych, najjaśniejszych wydarzeń koncertowych w całej historii zespołu. Nigdy wcześniej publiczność w kraju nie przyjmowała nas z tak fanatycznym wręcz entuzjazmem. Jak zauważyliście, przygotowaliśmy się dla was dość specjalnie: kilka nowych utworów, kilka dawno lub nigdy nie granych starszych kompozycji, pirotechnika i nowa oprawa sceniczna. Dziękujemy, że doceniliście nasze starania" - czytamy.

"W imieniu całego zespołu chciałem podziękować każdemu kto pracował dla nas podczas tych jesiennych sztuk: od kierowców, przez dźwiękowców, ludzi od pirotechniki, monitorów, technicznych a kończąc na współorganizatorach trasy, czyli firmie Mystic. Nigdy wcześniej wspólnie nie braliśmy udziału w przedsięwzięciu które zakończyło się takim sukcesem. Nie popełniliśmy żadnych błędów, wszystko odbywało się na czas i zgodnie z grafikiem" - podkreśla Nergal.

Przypomnijmy, że na trasie po naszym kraju Behemoth towarzyszyły trzy inne polskie formacje: Black River, Azarath i Hermh.

"Doskonalą atmosferę na trasie zawdzięczaliśmy też trzem świetnym zespołom. Dobrze jest dzielić scenę nie tylko z doskonałymi muzykami, ale przede wszystkim z dobrymi przyjaciółmi. Dziękujemy wam!" - mówi wokalista Behemoth.

Co czeka Behemoth w najbliższej przyszłości?

"W tej chwili odpoczywamy w domu przed kolejnym wyjazdem, tym razem będzie to trasa po Europie. Zmęczeni, ale potężnie szczęśliwi. I zadowoleni. Już w tej chwili możemy zapowiedzieć kolejne koncerty w Polsce, planowane na jesień 2010!" - ujawnia Nergal.

Czytaj także:

Ewangelia wolnego człowieka - relacja z poznańskiego koncertu

Zobacz teledyski Behemoth na stronach INTERIA.PL.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ewangelia | Nergal | Behemoth
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama