Satyricon kończy nagrania
Norweski Satyricon finalizuje prace związane nagrywaniem nowego albumu, którego premierę przewiduje się na okres powakacyjny.
Proces produkcji następcy płyty "The Age Of Nero" (2008 r.) wejdzie niebawem w etap miksu.
"Wreszcie, po niemal czterech miesiącach nagrań, widzę światło na końcu tunelu!" - powiedział Sigurd "Satyr" Wongraven, frontman blackmetalowego Satyricona.
"Jak dla mnie, brzmi to bardzo autentycznie, to materiał brzmiący bardzo naturalnie. W dobie cyfrowego nagrywania, gdzie muzykę przetwarza się komputerowo, analogowy klimat ulega zagubieniu, a moim zdaniem podrobić się go nie da. Mówiąc pod kątem muzyki, to płyta pełna nastrojowości, pełna życia. Jest też sporo niespodzianek i myślę, że będzie to album, który być może pomoże black metalowi znaleźć nową drogę rozwoju" - mówił jeszcze w 2012 roku Satyr.
Na płycie, której tytuł wciąż pozostaje zagadką, w roli gościa usłyszymy Siverta Hoyema, norweskiego wokalistę rockowej formacji Madrugada.
Z innych wieści z obozu zespołu Satyra i Frosta dowiadujemy się, że na początku września Satyricon wystąpi na niecodziennym koncercie w Oslo z udziałem Chóru Narodowej Opery Norweskiej w ramach festiwalu muzyki współczesnej.