Reklama

Perkusista Manowar nie żyje

Scott Columbus, długoletni perkusista amerykańskiej grupy Manowar, zmarł w poniedziałek, 4 kwietnia. Miał 54 lata.

Informację tę potwierdziła dziewczyna Scotta Columbusa oraz były gitarzysta Manowar, Ross "The Boss" Friedman. Przyczyna śmierci muzyka nie została jeszcze ujawniona.

Przypomnijmy, że Columbus, grający w Manowar z przerwami od 1983 roku, nagrał z samozwańczymi "Królami metalu" jedne z najbardziej klasycznych płyt w ich dorobku, w tym "Into Glory Ride", "Sign Of The Hammer" czy "Kings Of Metal". W wyniku nieporozumień z liderem i basistą zespołu, Joeym DeMaio, rozstał się z Manowar w 2008 roku.

W ostatnim czasie pracował nad solowym projektem pod nazwą Instrumetal, a w 2010 roku dołączył do Rossa The Bossa na trasach w Europie i USA.

Reklama

Słynął z gry na tzw. "bębnach zagłady", perkusyjnym zestawie z nierdzewnej stali, gdyż standardowe perkusje zbyt szybko ulegały zniszczeniu pod naporem jego atomowej techniki. Podobnie jak Ian Paice z Deep Purple, był też jednym z najbardziej znanych leworęcznych perkusistów w świecie rocka i metalu.

Manowar w klasycznym utworze "Kings Of Metal":

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: życia | perkusista | Manowar | nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy