Megadeth: Bohater ostatniej akcji

Amerykańska grupa Megadeth podała już do wiadomości publicznej tytuł swojej najnowszej płyty. Album zatytułowany "The World Needs A Hero" ukaże się 14 maja, nakładem firmy Sanctuary. "Nagraliśmy tę płytę na przekór wszystkim ludziom, którzy próbowali uczynić z nas alternatywny zespół popowy" - powiedział Dave Mustaine, lider Megadeth.

Dave Mustaine (Megadeth)
Dave Mustaine (Megadeth) 

"Myślę, że świat potrzebuje bohatera, bo nie ma już gwiazd rocka. Axl Rose je zabił..." - tak Mustaine tłumaczył powód nadania płycie takiego, a nie innego tytułu.

"Prawdę mówiąc, jestem przekonany, że świat bardziej potrzebuje lewatywy, bo tylu dupków jest wokół nas. Bohater był na drugim miejscu, ale nie mogłem znaleźć rymu do 'lewatywy'" - dodał.

"The World Needs A Hero" to pierwszy album Megadeth nagrany z Alem Pitrellim, nowym gitarzystą, który zastąpił Marty'ego Friedmana. Ale na tym nie koniec zmian...

"Megadeth został całkowicie odwszawiony - mamy też nową wytwórnię, nowego menedżera, nową ekipę techniczną. Wszystko się zmieniło" - twierdzi z zadowoleniem Mustaine.

Zespół nagrał 11 utworów, których tytuły brzmią następująco: "Burning Bridges", "The World Needs A Hero", "Moto Psycho", "Promises", "1000 Times Goodbye", "Disconnect", "Recipe For Hate", "Losing My Senses", "Dread And The Fugitive Mind", "Silent Scorn", "Return To Hangar" oraz "When".

Mustaine twierdzi, że nowy album w niczym nie będzie przypominał "Risk", poprzedniej płyty zespołu, gdyż jest powrotem do ciężkiego, agresywnego grania. Lider Megadeth twierdzi, że nowy materiał skomponował z myślą o fanach zespołu.

Prace nad nową płytą nie przeszkodziły Mustaine'owi w zagraniu w jednym z odcinków nowego telewizyjnego serialu science-fiction. Film zatytułowany "Czarny skorpion" zostanie pokazany w Stanach Zjednoczonych 2 lutego. Mustaine gra w nim podpalacza o imieniu Torchy Thompson, ściganego przez pozytywnego bohatera, którego wrzucił wcześniej do reaktora atomowego.

"Przynajmniej mogłem pochwalić się znajomością sztuk walki" - cieszy się Mustaine.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas