Limbonic Art i "Dziedzictwo zła"

Cieszący się pod koniec lat 90. nad wyraz dużą popularnością wśród polskich fanów, norweski symfo-blackmetalowy duet Limbonic Art, poinformował w połowie lutego o swoim powrocie na scenę. Nowy album "Legacy Of Evil" jest już gotowy!

Limbonic Art
Limbonic ArtOficjalna strona zespołu

Przypomnijmy, że twórcy "Moon In The Scorpio" zakończyli działalność na początku 2003 roku, w dziesiątą rocznicę założenia formacji i kilka miesięcy po wydaniu czwartej płyty "The Ultimate Death Worship" (2002).

"Czujemy, że osiągnęliśmy już wszystko, jeśli chodzi o naszą współpracę i nie czujemy się już tak zainspirowani, aby dać wam nową jakość muzyki. Nie ma sensu, aby tworzyć muzykę, z której nie będziemy zadowoleni" - pisali wówczas Norwegowie.

Jak się jednak okazuje, po czterech latach wróciła w nich nie tylko chęć wspólnego grania, ale i nowa jakość muzyki, którą poznamy na "Legacy Of Evil".

Według rodzimej muzykom Nocturnal Art Productions, z którą Limbonic Art odnowili współpracę, nowy materiał jest "bardziej zły i intensywniejszy" od wszystkiego, co do tej pory nagrali.

Zgodnie z oficjalnymi doniesieniami, Daemon i Morpheus podjęli decyzję o wskrzeszeniu zespołu dokładnie 6 czerwca 2006 roku (666), w co oczywiście wszyscy powinniśmy uwierzyć.

Warto też dodać, że Limbonic Art, powstały w połowie lat 90. na fali olbrzymiej popularności skandalizującego, norweskiego black metalu, cieszył się w Polsce sporym uznaniem.

Limbonic Art był także pierwszym blackmetalowym zespołem z Norwegii, który zagrał w Polsce. Formacja pojawiła się na pamiętanych do dziś koncertach w Warszawie i Katowicach w połowie marca 1998 roku.

Album "Legacy Of Evil" ma trafić na rynek 27 września. W Polsce płyta dostępna będzie dzięki Mystic Production.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas