"Krok w ewolucji muzyki metalowej". Jinjer ze szczegółami nowego albumu "Duél"

W lutym 2025 roku światło dzienne ujrzy "Duél", długo oczekiwany album Jinjer. Co już wiemy o piątej płycie słynnej metalowej grupy z Ukrainy?

Tatiana Shmalyuk (Jinjer) w akcji
Tatiana Shmalyuk (Jinjer) w akcjiElsie RoymansGetty Images

Następca longplaya "Wallflowers" (2021 r.) powstał ponownie pod okiem uznanego fachowca Maksa Mortona, który wraz z zespołem zajął się produkcją (w tym miksem i masteringiem). Z dotychczasowych informacji wynika, że w porównaniu do swojego poprzednika, na którym znalazło się zauważalnie więcej czystych wokali, "Duél" ma być brzmieniowo znacznie bardziej agresywny.

Jinjer i "Duél": Pojedynek burzący gatunkowe bariery

"Po pierwsze, trudno uwierzyć, że wydamy niedługo nasz piąty duży album! Po tylu materiałach, które stworzyliśmy, trzymanie wreszcie w rękach 'Duél' i gotowość do podzielenia się nim ze światem sprawiają, iż rozpiera nas duma z faktu, że nasz zespół nie wyzbył się kreatywności i inspiracji. To, że wciąż stawiamy sobie wyzwania, by na każdym kolejnym materiale znalazła się najlepsza muzyka, powoduje, iż Jinjer nadal posuwa się naprzód" - mówi Eugene Abdukhanov, basista Jinjer.

"Jeszcze nigdy tak długo nie komponowaliśmy materiału na album; prace nad nim trwały blisko dwa lata. Każdą wolną minutę poza trasą poświęcaliśmy ciężkiej pracy, nagrywając kolejne demówki i nieustannie poszukując idealnego brzmienia gitar, basu i perkusji. Prócz tego, Tatiana po raz pierwszy uczestniczyła w przedprodukcjach partii wokalnych, można więc śmiało powiedzieć, że żaden nasz album nie był tak dobrze przemyślany i opracowany, jak ten nowy. Ta płyta burzy gatunkowe bariery współczesnego progresywnego metalu, pozostając jednocześnie materiałem wyrafinowanym, ekscytującym i ekstremalnym. Podjęliśmy wyzwanie jeszcze odważniejszego poszerzenia naszych muzycznych horyzontów, by 'Duél' stał się nie tylko następnym krokiem w muzycznym rozwoju Jinjer, ale i - miejmy nadzieję - w ewolucji muzyki metalowej w ogóle" - dodał ukraiński muzyk.

Jinjer i "Kafka". Żywot artysty jak z "Procesu" Franza Kafki

Na nowym dokonaniu zespołu z Gorłówka we wschodniej części Ukrainy w obwodzie donieckim (obecnie pod kontrolą prorosyjskiej Donieckiej Republiki Ludowej) znajdziemy dwa wcześniej opublikowane single "Someone's Daughter" i "Rogue", do których dołączył właśnie trzeci premierowy utwór - "Kafka".

"Bycie artystą bywa piękne, ale najczęściej jest brutalne, jako że nasza sztuka podlega analizie słowo po słowie i krytyce nuta po nucie. Oczekuje się od nas, że zawsze będziemy bezbłędni, a gdy tak nie jest, wywołujemy zgorszenie. Prawdziwy artysta jest bezbronny, w gawiedzi nie brakuje jednak hien, które czepiają się każdego twojego posunięcia. To równia pochyła, na której muzyka jest dla nas wszystkim, lecz pochwała może błyskawicznie zmienić się w oskarżenie. Wszyscy jesteśmy królami i królowymi na jeden dzień, ale przez większość czasu wygląda to jak powieść Kafki trwająca całe życie. Jest to tyleż ekscytujące, co surrealistyczne i absurdalne" - o przesłaniu płynącym z singla "Kafka" napisała Tatiana Shmayluk, charyzmatyczna wokalistka Jinjer.

Singel "Kafka" Jinjer możecie sprawdzić poniżej:

Płyta "Duél" trafi na rynek 7 lutego 2025 roku. Jej wydaniem zajmie się austriacka Napalm Records.

Przypomnijmy, że Jinjer 21 listopada zagra w Spodku w Katowicach u boku grup Sepultura i Obituary.

Jinjer - szczegóły albumu "Duél" (tracklista):

1. "Tantrum"
2. "Hedonist"
3. "Rogue"
4. "Tumbleweed"
5. "Green Serpent"
6. "Kafka"
7. "Dark Bile"
8. "Fast Draw“
9. "Someone's Daughter"
10. "A Tongue So Sly"
11. "Duél".

Kuba Badach w "The Voice of Poland": Muszę być brutalnyTVP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas