Wprawiła jurorów "Mam talent" w osłupienie. 10-letnia Harper podbije sieć?
Ella Harper to 10-letnia dziewczynka, która swoim głosem zszokowała jurorów "Mam talent". Jej występ zaczyna rozchodzić się po sieci. Dlaczego był tak wyjątkowy? Zobaczcie sami!
10-letnia Ella Harper pochodzi z Wielkiej Brytanii, a dokładniej z hrabstwa Somerset. Do programu przyjechała z ojcem (który usiadł na fotelu nieobecnego na nagraniu Howiego Mandela), a od jakiegoś czasu rozwija swoją karierę w internecie.
Potężny wokal 10-latki zadziwił jurorów
Niepozorna Harper zadziwiła jednak i repertuarem i jego wykonaniem. 10-latka na scenie wykonała utwór "Holly Roller" heavy metalowego zespołu Spiritbox z Kanady.
Gdy uczestniczka zaczęła growlować, jurorzy byli w szoku i nie do końca wiedzieli, co dzieje się na scenie. Publiczność natomiast, początkowo sceptycznie nastawiona, zaczęła się znakomicie bawić.
Ostatecznie występ 10-letniej Harper został nagrodzony owacjami na stojąco. "Co tu się właśnie stało?" - krzyczała podekscytowana Sofia Vergara. "Brzmisz jakbyś miała w sobie potwora" - dodała jurorka.
"Muszę przyznać, że było to nieoczekiwane" - stwierdziła Heidi Klum.
"Mówiliśmy, że lubimy niespodzianki. Gdzie to wszystko się zaczęło?" - pytał zaskoczony Simon Cowell i przyznał, że występ był "znakomity". "Kochamy cię" - dodał Cowell.
Młoda wokalistka otrzymała trzy razy "TAK" i przeszła do kolejnego etapu. Jej występ obejrzano ponad 200 tys. razy.
Sara James w amerykańskim "Mam talent"
Przypomnijmy, że w tym samym odcinku programu wystąpiła 13-letnia Polka Sara James. Wokalistka, która wykonała przebój Billie Eilish "Lovely" i otrzymała od Simona Cowella złoty przycisk, który pozwolił jej awansować bezpośrednio do odcinków na żywo.