Paulina Lenda zabiła piosenkę?
Paulina Lenda, wbrew niektórym przewidywaniom, nie wygrała drugiego półfinału programu "Mam talent", ale i tak przeszła do finału dzięki decyzji jurorów.
Najwięcej głosów telewidzów zdobyła młodziutka gimnastyczka Magda Staszewska, podważając nieco obiegową opinię, że "Mam talent" staje się piątą edycją "Idola".
Paulina zaśpiewała wielki przebój Michaela Jacksona "Billy Jean", ale w nieco zmienionej wersji. Był to ryzykowny krok, o czym świadczyła opinia Agnieszki Chylińskiej.
"Bardzo mi się nie podobała ta wersja. Zabiłaś to, co w tej piosence najfajniejsze czyli rytm. Ten legendarny kawałek został przez ciebie spowolniony i rozpłaszczony" - powiedziała wokalistka, wielokrotnie jednak podkreślając wyjątkowy talent Lendy.
"Paulino, mogę ci obiecać, że zabiję, zakopię, odkopię i jeszcze raz zabiję kogoś, kto ci spieprzy w tym kraju karierę. Jesteś znakomita" - zachwycał się Kuba Wojewódzki.
Decyzja jurorów o wyborze Pauliny Lendy do finału programu wzbudziła jednak sporo emocji. Drugim kandydatem był znakomity brzuchomówca Piotr Boruta. Chylińska, Foremniak i Wojewódzki docenili jego klasę, jednak jednogłośnie wskazali na 15- letnią wokalistkę.
W finale Paulina zmierzy się m.in. z 11-letnią Klaudią Kulawik, która wygrała pierwszy półfinał, śpiewając "List do Matki" Violetty Villas.
- Ta dziewczynka jest bardzo ciekawą i uroczą postacią. Sama czekam na jej kolejny występ. Boję się jednak, czy uda się jej udźwignąć na swoich barkach ten ciężar. Chciałabym, żeby nie zrobiono z niej kolejnej "gwiazdki muzyki pop". Życzę jej w każdym razie szczęścia, cierpliwości i mam nadzieję, że znajdzie "swoje dźwięki" jak i osoby, które poprowadzą ją dalej wokalnie - powiedziała Paulina portalowi INTERIA.PL.
Jeśli chodzi o muzyczne akcenty programu "Mam talent", w sobotę, 8 listopada, czeka nas nie lada wydarzenie. W kolejnym półfinale zmierzą się bowiem Klaudia Walencik i Mateusz Ziółko. Czy obojgu uda się awansować do finału?
Sprawdź profil Pauliny Lendy w serwisie Muzzo.pl.